kacper @ 09:45, 26.07.2024r. IP: *.*.0.6

W Zduńskiej - baseny, w Sieradzu centrum nauki. A w Łasku tancbuda i kolejne obiecanki.

Jan @ 11:15, 26.07.2024r. IP: *

Kacperku, spokojnie, spokojnie, łykasz bezkrytycznie propagandę jak pelikan narybek. Sieradzkie "centrum nauki" ma powstać w obiekcie Biblioteki Pedagogicznej, która mieści się w budynku, dawnym tymczasowym baraku powstałym jeszcze za Gierka dla budowlańców stawiających osiedle Jaworowe. Sieradzkie centrum na pewno nie będzie wyglądać jak na zdjęciu, którym zapewne tak niezdrowo się podnieciłeś, bowiem cały budynek ma powierzchnię niewiele większą niż ta zaprezentowana na ww. fotografii ilustracyjnej, a trzeba zaznaczyć, że biblioteka ma w nim zostać nadal.

kacper @ 12:51, 26.07.2024r. IP: *.*.97.219

i to są argumenty za czy przeciw? Małe czy duże - coś się planuje i coś się robi. A w miasteczku Łask? Jak tam Zajączek co to miał powstać migusiem?

Do kacper @ 14:42, 26.07.2024r. IP: *.*.51.131

My za to mamy koło gospodyń wiejskich w urzędzie z szefem kuchni na czele. Dlatego nie można zarzucać, że Lask nie ma nic. A że chwalić się nie ma czym, to już inna sprawa.
Zajączek to sztandarowa obietnica wyciągana przed każdymi wyborami i która zaraz po wyborach jest chowana do szuflady, by było co wyciągnąć za kolejnych 5 lat, gdy trzeba znów będzie coś obiecać i ludzi pomamić.
Teraz będzie robiony OSiR, mimo iż wielu sekcji sportowych, które będą korzystać z tego obiektu nie ma. Prędzej znów zarośnie trawą niż zostanie w pełni wykorzystany.
A mogłyby te pieniądze iść na ten nieszczęsny zajączek, wreszcie koło gospodyń wiejskich pozytywnie zaskoczyłoby mieszkańców. Na razie póki co to wiele negatywów tylko dostrzegam.
Nepotyzm wprowadzany po chamsku i na siłę do urzędu miasta przez przewodniczącego aż bije po oczach i zostawia coraz większy niesmak.

kacper @ 15:42, 26.07.2024r. IP: *.*.0.6

A może będzie dobrze, bo przecież ten "Nepotyzm" w inwestycjach pracuje?
A tak z innej ha, ha beczki- woda podrożała?

B @ 15:55, 26.07.2024r. IP: *

Ale najlepszy kawał to zrobiłem jednemu kapitanowi.
- No...
- Piła była cholerna i... ...i nic na niego nie można było wymyślić. Ale lubił ogródek i hodował żywopłot... to myśmy tam nawtykali stalowego drutu i...
- No i co, no i co?
- ... i wziął sekator i ciach, ciach, ciach.
- Ha, ha, ha...

Do kacper @ 17:10, 26.07.2024r. IP: *.*.51.131

Ten nepotyzm nigdzie miejsca nie zagrzał, wszędzie brak kompetencji, firma ojca po przejęciu położona po roku czasu, więc NIE, więc można przypuszczać, że w urzędzie będzie dochodzić do mocnych nieścisłości. Chyba że ten ruch był celowy, by przekręty łatwiej szły. Przy wszyskich inwestycjach są zakusy na obłowienie się , więc mamy odpowiedz dlaczego przewodniczący załatwia pracę już drugiej osobie. Wśród kochanek i rodzinie nic nie ginie.

C @ 19:21, 26.07.2024r. IP: *

Ale najlepszy kawał to zrobiłem jednemu kapitanowi.
- No...
- Piła była cholerna i... ...i nic na niego nie można było wymyślić. Ale lubił ogródek i hodował żywopłot... to myśmy tam nawtykali stalowego drutu i...
- No i co, no i co?
- ... i wziął sekator i ciach, ciach, ciach.
- Ha, ha, ha...

Do C @ 19:48, 26.07.2024r. IP: *

Jak fajnie lubisz zakrywać rzeczywistość. Żeby jeszcze te kawały były zabawne. Ile przewodniczący ci plac, co obiecał,lub w imię jakiej wdzięczności to zakrywanie komentarzami prawdy?
Seba to ty tak w tyłek wchodzisz?!

D @ 08:17, 27.07.2024r. IP: *

Ale najlepszy kawał to zrobiłem jednemu kapitanowi.
- No...
- Piła była cholerna i... ...i nic na niego nie można było wymyślić. Ale lubił ogródek i hodował żywopłot... to myśmy tam nawtykali stalowego drutu i...
- No i co, no i co?
- ... i wziął sekator i ciach, ciach, ciach.
- Ha, ha, ha...

Abcd @ 08:56, 27.07.2024r. IP: *

Syny się uaktywniły, ograniczone po ojcu

E @ 12:29, 27.07.2024r. IP: *

Ale najlepszy kawał to zrobiłem jednemu kapitanowi.
- No...
- Piła była cholerna i... ...i nic na niego nie można było wymyślić. Ale lubił ogródek i hodował żywopłot... to myśmy tam nawtykali stalowego drutu i...
- No i co, no i co?
- ... i wziął sekator i ciach, ciach, ciach.
- Ha, ha, ha...