Za nami kolejna edycja Dyktanda organizowanego przez Gminną Bibliotekę w Buczku. W ławkach zasiadła grupa wielbicieli ortografii, która jest wierna tradycyjnej sztuce pisania. Nikomu spośród 40 uczestników nie udało się napisać bezbłędnie tekstu tegorocznego dyktanda.

Komisja w składzie: Agnieszka Badowska, Elżbieta Jędryka i Danuta Klemczak bardzo skrupulatnie podliczyły wszystkie potknięcia i wyłoniły troje zwycięzców .

Pierwsze miejsce zajęła Aleksandra Marek z Dłutowa, drugie miejsce zajął Łukasz Matusiak z Łasku, trzecie Piotr Janecki z Rogóźnia.  Dziękujemy wszystkim uczestnikom za przybycie.

Dla zainteresowanych podajemy treść tegorocznego Dyktanda:

Pogoda nie rozpieszczała nawet w ten sobotni jesienny poranek.

Chodnikami powoli przemykali ludzie, niemal zgięci wpół, a parasole wyginały się w każdym kierunku, szarpane przez Ajolosa.

Nowo mianowany komisarz Fajnał, na ogół charyzmatyczna postać, dziś z uwagą wpatrywał się w leżącą na przednim siedzeniu teczkę.

Z ponad dziesięciu spraw, właśnie ta trafiła na jego biurko.

Drżącą ręką wysunął formularz opatrzony zdjęciem.

Niewiele mówiły mu te passusy, lecz nie to wykuwało mu dziurę w oku a portret dziewczyny.

Na legginsach wyhaftowana białorzytka i ta twarz: niemal porcelanowe policzki pokrywał markietaż piegów.

Wolałby w tej chwili leżeć na wygodnym szezlongu niż wpaść w ręce któregoś z miejscowych bossów.

Co robić? Tkwił w jego głowie ten temat jak zardzewiały hufnal.

Silnik zarzęził i lekko zachybotał samochodem. Ruszył, mijając powoli wolno stojący dom, w którym ojcowie paulini założyli niegdyś Fundację „Twoja Przyszłość”. 

Wjechał na opustoszały rynek, który stare czynszówki otaczały trzema pierzejami, układając się w podkowę.

Abstrahując od konsekwencji, naprędce ułożył oryginalny humbug, w którym pokrótce wyjaśnił swoje położenie. 

Licząc na skłonność mieszkańców do komerażów, z ulgą przetarł spocone czoło.

Na pohybel wszystkim!

Summa summarum to chyba nie będzie taki zły dzień – westchnął.

Skomentuj [ 0 ]

09:15, 13.10.2022 r.