Piątek, 29 listopada 2024 r., imieniny Błażeja, Saturnina, Fryderyka

Pogotowie Reporterskie

Epidemia zachorowań na grypę i infekcje grypopodobne trwa

Jak dziś chronić dzieci, osoby starsze, kobiety w ciąży i dorosłych oraz jak przygotować się na następny sezon zwiększonych zachorowań? Odpowiada portalowi www.zaszczepsiewiedza.pl pediatra Alicja Sapała- Smoczyńska

Media przesadzają czy też naprawdę można mówić o epidemii zachorowań na grypę i infekcje grypopodobne?

Tak, z mojej perspektywy, lekarza POZ, mamy do czynienia ze zwiększoną ilością zachorowań na grypę. W przypadku dzieci, taka sytuacja trwa już od dwóch tygodni.

Kiedy się to skończy?

Można przypuszczać, że z końcem marca, czyli nadal, przez kolejny miesiąc, trzeba bardzo uważać i starać się unikać kontaktu z osobami chorymi, choć, oczywiście, jest to niezwykle trudne. Najlepszą ochroną przed grypą są szczepienia, ale niestety, ponieważ do wytworzenia pełnej odporności po szczepieniu potrzeba około dwóch tygodni, można powiedzieć, że teraz, na początku marca, na szczepienie jest już za późno. Widząc jednak dziś tę ilość ciężkich zachorowań i powikłań, przedłużających się infekcji wirusowych i bakteryjnych, powinniśmy wpisać sobie szczepienie przeciwko grypie do kalendarza na wrzesień, najpóźniej październik tego roku.  Pozwoli nam to uchronić się przed falą zachorowań w sezonie 2018/2019.

Co więc nam dziś pozostaje?

Poleganie na przestrzeganiu higieny, czyli myciu rąk, zakrywaniu ust podczas kichania i kasłania. Dbanie o higienę jest i trudną, jak już wspomniałam, i niedoskonałą metodą, gdyż, grypą można zarazić się stojąc nawet do metra od chorego. Trudność polega przede wszystkim na tym, iż mniej więcej trzy dni przed wystąpieniem objawów już możemy zarażać innych lub sami się zarazić. Toteż zaleca się unikanie w tym okresie dużych skupisk ludzkich, jak hipermarkety, kina, sale zabaw.  Przede wszystkim chronić musimy  najmłodszych i najstarszych, gdyż ich właśnie dotyka najwięcej powikłań po zachorowaniu na grypę oraz nadkażeń bakteryjnych. Seniorom zaś dodatkowo zagraża zaostrzenie chorób przewlekłych.

I dlatego najstarsi i najmłodsi powinni być zaszczepieni na początku jesieni w pierwszej kolejności?

Dzieci można szczepić po ukończonym 6 miesiącu życia, ale te w wieku do 9 lat, szczepione po raz pierwszy, powinny otrzymać dwie dawki szczepionki podane w odstępie 4 tygodni. Oznacza to, że potrzebują one 6 tygodni zanim wytworzą odporność porównywalną z zaszczepionym dorosłym. Planując szczepienia na sezon 2018/2019 należy o tym pamiętać.

Jak często rodzice szczepią małe dzieci przeciwko grypie?

Coraz częściej. Dotyczy to  szczególnie tych rodziców,  którzy sami przechorowali grypę i doświadczyli na własnej skórze, jak ciężką jest ona chorobą. Wysoka gorączka, ogólne bardzo złe samopoczucie i długie zwolnienie to nie wszystko. Grypa często wiąże się z powikłaniami oraz nadkażeniami bakteryjnymi, na przykład pogrypowym zapaleniem płuc. To dość częsta sytuacja u dzieci. Poza tym, po chorobie, jesteśmy zwykle słabsi, więc szybciej „łapiemy” kolejne infekcje.

Coraz częściej słyszy się, że kobiety planujące ciążę i w ciąży powinny się zaszczepić przeciwko grypie.

Zachorowanie na grypę wchodzi w skład akronimu TORCH opisującego choroby, które zagrażają ciężarnej i płodowi. W wyniku zachorowana na nie podczas ciąży może dojść do poważnych uszkodzeń płodu, a nawet śmierci dziecka. Szczepienie przeciwko grypie, podobnie jak przeciwko krztuścowi, jest zalecane kobietom w ciąży właśnie po to, aby chronić je przed możliwymi, tragicznymi następstwami choroby.

A jeśli z jakiś przyczyn nie mogą się one zaszczepić? I  jak ochronić przed grypą dziecko poniżej 6 miesiąca życia?

Pozostaje nam tzw. strategia kokonu, czyli szczepienie wszystkich będących w bliskim kontakcie z daną osobą, aby ona, jako najsłabsza, mogła korzystać z ochrony mimo braku szczepienia.  

Rodzice czasem boją się, że szczepienia nadmiernie rozleniwią układ odpornościowy dziecka, przez co, bez szczepień, nie będzie mógł się on chronić go przed chorobami.

Czasem spotykam się z takimi obawami, ale zdecydowanie odpowiadam: są one bezzasadne, nauka, medycyna, nie potwierdzają takiej prawidłowości. Badania pokazały natomiast, że nasz układ odpornościowy radzi sobie z wieloma czynnikami na co dzień i szczepienia nie są obciążeniem, które go przerasta. Wręcz przeciwnie, stanowią one skuteczny trening przed walką, którą organizm będzie musiał stoczyć podczas spotkania z groźnymi bateriami lub wirusami. Nie ma powodu do obaw, a w razie wątpliwości należy zawsze pytać zaufanego lekarza.

Dziękuję za rozmowę

Skomentuj [ 0 ]
13:50, 09.03.2018 r.

Powrót do strony głównej


Wasze komentarze

Brak komentarzy

Dodaj komentarz




Redakcja serwisu ŁaskOnline.pl nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Popularne artykuły

Reklama

Reklama
Reklama

      

Najnowsze ogłoszenia

Przeglądaj

Dodaj ogłoszenie bezpłatnie

Reklama
Reklama
Reklama

Ostatnio na forum

Więcej dyskusji


      

Najnowsze komentarze

Pogoda

Facebook

Najnowsze zdjęcia

© Copyright 2011-2024 LaskOnline.pl - Codzienna Gazeta Internetowa

Realizacja: PRO-NET