Czwartek, 28 listopada 2024 r., imieniny Zdzisława, Lesława, Gościerada

Pogotowie Reporterskie

Gładkie zwycięstwo Tęczy w kolejnym meczu

W swoim drugim meczu na wyjeździe zawodnicy Tęczy Brodnia zaaplikowali gospodarzom aż 9 goli, choć to najniższy wymiar kary. Sytuacji w tym meczu było znacznie więcej, jednak do ich finalizacji zabrakło odrobinę precyzji z powodu sprawiającego kłopoty gościom "stanu murawy" a w zasadzie jej brak.

LZS Socha 1 - 9 Tęcza Brodnia

Skład Tęczy: Jakóbczak, Kubiak (75. Pronin), Dobrowolski, Kosek, Plusiewicz, Kopa (75. Owczarz), Piekarski (60. Mielczarek), Królak (75. Waga), Kieraś Sebastian (55. Kowalczyk), Kieraś Damian (55. Filipczak), Strzeszewski (kapitan)

Trener: Mariusz Gałaj, Kierownik drużyny: Paweł Marciniak, Asystent trenera: Jacek Kacperski

Bramki: Kieraś Damian 10, 17; Paweł Strzeszewski 31, 68; Adam Dobrowolski 34; Michał Plusiewicz 39; Jarosław Filipczak 51,85; Jakub Kopa 76; Asysty: Damian Królak - dwie, Damian Kieraś - jedna, Paweł Strzeszewski - trzy, Jakub Kopa - trzy.

Pomimo wszelkich trudności do pokonania to Tęcza dominowała na boisku w każdym aspekcie piłkarskiego rzemiosła. Gospodarze ograniczali się do wybijania piłki z własnego pola karnego czy własnej połowy, jak najdalej od bramki.

Nawet zdobyty przez nich honorowy gol był dziełem przypadku i kilku losowych zdarzeń które w jednym czasie wydarzyły się na boisku. Krótko mówiąc w przeprowadzonej akcji było więcej przypadku niż pomyślnego rozegrania piłki. Zawodnicy Tęczy w każdej akcji starali się wymienić między sobą kilka, kilkanaście podań.

Akcje były przemyślane, w miarę dokładne podania z pierwszej piłki, zagrania prostopadłe, dośrodkowania z bocznej strefy pola karnego, strzały z dystansu to wszystko kształtowało coraz większą przewagę graczy gości. Gole to tylko kwestia czasu. Dość szybko bo już w 10 minucie przysłowiowy worek z bramkami został rozwiązany.

Kolejne sytuacje pojawiały się jak grzyby po deszczu. Można było zaśpiewać "jeden gol, drugi gol, trzeci leci na tablicy trzy zero się świeci..." Pomimo to, że przeciwnik nie był w tym dniu w najlepszej dyspozycji to historia pokazuje, że właśnie w takich meczach z takim przeciwnikiem też trzeba wyjść na boisko i zwyciężyć.

Chcąc osiągnąć końcowy sukces trzeba wygrywać mecze z każdym, za każdy wygrany mecz otrzymuje się trzy punkty. Każdy mecz jest jednakowo ważny i istotny w końcowym rozrachunku. Nie wolno myśleć o tym co gra, co pokazuje na boisku rywal. Trzeba myśleć o swojej grze, założeniach taktycznych zaserwowanych przez trenera na odprawie, trzeba w końcu mieć ciąg na bramkę rywala i zdobywać gole dla dobra całej drużyny!!!

Po tym spotkaniu Tęcza Brodnia pozostaje nadal na pierwszym miejscu w tabeli. Po trzech kolejkach mamy 9 pkt i stan bramkowy 20-1! Tyle samo punktów zgromadziły jeszcze drużyny TS Janiszewice oraz Unii Sieradz-Męka.

Z początku sezonu można być więc zadowolonym. Jednak zawodników Tęczy czeka jeszcze mnóstwo pracy na treningach, nie można spocząć na laurach. Należy jeszcze ciężej pracować i podnosić swoje umiejętności aby myśleć o końcowym sukcesie.

Za mecz ze Sochą dziękujemy, zamykamy drzwi aby otworzyć kolejne z napisem 4 kolejka spotkań!

 

Źródło: Tęcza Brodnia

Skomentuj [ 0 ]
10:20, 29.08.2017 r.

Powrót do strony głównej


Wasze komentarze

Brak komentarzy

Dodaj komentarz




Redakcja serwisu ŁaskOnline.pl nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Popularne artykuły

Reklama

Reklama
Reklama

      

Najnowsze ogłoszenia

Przeglądaj

Dodaj ogłoszenie bezpłatnie

Reklama
Reklama
Reklama

Ostatnio na forum

Więcej dyskusji


      

Najnowsze komentarze

Pogoda

Facebook

Najnowsze zdjęcia

© Copyright 2011-2024 LaskOnline.pl - Codzienna Gazeta Internetowa

Realizacja: PRO-NET