Czwartek, 28 listopada 2024 r., imieniny Zdzisława, Lesława, Gościerada

Pogotowie Reporterskie

GKS Orkan Buczek w IV lidze

Orkan podejmował Pogoń Zduńska Wola. W tym meczu Orkan mógł zapewnić sobie awans do IV ligi. Na 4 kolejki przed końcem Orkan miał 12 punktów przewagi nad Czarnymi i Konopnicą. Upalna piękna niedziela,[ firma Tom-Kor zapewniła odpowiednie nawodnienie zawodników] trener Jacek Berensztajn postawił na Sama- Malinowski, Rechciński, Cieplucha, Tomczyk- Staszczyk, Niciak, Szymanek D, Liśkiewicz- Cichosz, Szymanek K. Początek żywy, wyrównany.

Pomimo upału dużo walki, zaangażowanie. W 12 minucie mocną precyzyjną wrzutką popisał się Dawid Liśkiewicz, a zamykający akcję Rafał Staszczyk uderzył z głowy, ale piłka z dużą siłą trafiła w poprzeczkę. Gola nie było, szkoda, efektowna akcja, a poprzeczka trzęsła się jeszcze do 19:15. W odpowiedzi napastnik gości znalazł się w sytuacji sam na Sam, ale naciskany przez obrońców strzelił tak, że Sam bez problemów wyłapał. W 30 minucie kapitan drużyny Patryk Niciak otworzył wynik meczu. Faulowany około 18 metrów przed bramką był Kamil Szymanek. Piłkę ustawił Patryk Niciak, robotę w murze wykonał Darek Szymanek, a Patryk Niciak, sprytnym strzałem ziemia-powietrze-ziemia posłał piłkę do siatki. W 34 minucie na 2:0 podwyższa Krzysztof Cichosz, który wykorzystał zagranie Kamila Szymanka. Kamil zgrał nogą do Krzyśka, który przyjął, nawinął obrońcę i delikatną podcinką umieścił piłkę w siatce.  W 40 minucie Kamil Szymanek trafił na 3:0. Dawid Tomczyk precyzyjnie wrzucił z okolic ławki rezerwowych gości, a Kamil Szymanek równie precyzyjną główką trafił do siatki obok bezradnego bramkarza. Małe rozprężenie wdarło się w nasze szeregi co goście wykorzystali strzelając gola. W sytuacji sam na Sam, Sam obronił, ale piłka jeszcze nabiła zawodnika i wpadła do siatki. Jeszcze przed przerwą Orkan odpowiedział. Hubert Rechciński mięciutko, precyzyjnie wrzucił, a Krzysztof Cichosz strzałem z głowy umieścił piłkę w siatce. 4:1 do przerwy. Od początku drugiej w składzie Jacek Majda, za kilka minut na boisko wbiegli Adam Dobrowolski i Piotr Głowiński. W 60 minucie akcję napastników wykończył Krzysztof Cichosz, który tym samym skompletował hattricka. !!! Pięć minut później rzut rożny wykonał Patryk Niciak, precyzyjna centra, piłka mija Huberta Rechcińskiego, Piotra Głowińskiego i Krzysztofa Cichosza, a jak z pod ziemi wystartował Damian Cieplucha i mocnym strzałem z głowy umieścił piłkę w siatce. To już 6 gol Ciepłego po wrzutce Patryka Niciaka. W 70 minucie na murawę wbiegli Jacek Popek i Andrzej Lotczyk. Dla Jacka był to pierwszy mecz po kontuzji. Obaj zawodnicy zostali bardzo ciepło przywitani przez kibiców.  Andrzej już w pierwszej akcji pokazał swoje umiejętności i obronił strzał z bliskiej odległości po krótkim. W 81 minucie wynik podwyższył Kamil Szymanek, który wykończył akcję Patryka Niciaka.

6 minut później Jacek Popek zagrał na prawą stronę do Jacka Majdy, który bez problemów minął rywala przy linii końcowej, podprowadził w pole karne i zagrał do Piotra Głowińskiego, który bez problemów z bliskiej odległości umieścił piłkę w siatce uprzedzając obrońców i bramkarza. W finale ligi mistrzów taką akcję zrobili Marcelo i Asencio. Okazałe zwycięstwo przypieczętował Darek Szymanek po akcji z bratem Kamilem, który w sytuacji sam na sam bez problemów pokonał bramkarza.

Darek gra z numerem 43 na koszulce, w właśnie 28 maja mija dokładnie 43 lata od premiery filmu "Nie ma mocnych" Sylwestra Chęcińskiego. Orkan szturmem zdobył awans do IV ligi. Na tę pamiętną chwilę pan Kowalski z Radzionkowa, w którym jak dotąd nie był Patryk Niciak [jak długo jeszcze będzie omijał Radzionków- nie wiem] napisał nawet wierszyk " gdy rywal dołem, a wiatr górą, można świętować ! Ale z kulturą !!!!

W 28 kolejce Orkan zdobył punkty bez gry, drużyna Kobierzycka odwołała mecz. W 28 kolejce po świetnej serii zwycięstw Konopnica znalazła pogromcę, niespodziewanie wysoko przegrali z WKS-em na swoim terenie 4:1. Orkan ma na dwie kolejki przed końcem 12 punktów przewagi nad Czarnymi Rząśnia. W walce o utrzymanie w trudnej sytuacji 4 drużyny [Łaszew już spadł], Widawa, Szadek, Chojne i Słowian. Z tych drużyn jedna się obroni.

Dwa mecze rozegrała drużyna GKS Orkan Buczek junior młodszy. Oba mecze zakończyły się naszymi zwycięstwami. GKS pokonał MKS Zduńską Wolę 1:0 po golu Tomasza Adamiaka, i trzy punkty przywieźli z Widawy wygrywając tam 2:0. Pierwszy gol padł w 7 minucie, a z rzutu karnego podyktowanego za faul na Marcelu Kubiaku gola strzelił Tomasz Adamiak, wynik na 2:0 ustalił Kacper Kubik.

Cieszy też fakt, że w obu meczach Michał Wala zachował czyste konto. Drużyna prowadzona przez duet Włodzimierz Czech - Patryk Niciak zajmuje 6 miejsce z dorobkiem 29 punktów, ale do miejsca trzeciego traci tylko punkt. 

 

Źródło: Orkan Buczek

Skomentuj [ 0 ]
09:35, 05.06.2017 r.

Powrót do strony głównej


Wasze komentarze

Brak komentarzy

Dodaj komentarz




Redakcja serwisu ŁaskOnline.pl nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Popularne artykuły

Reklama

Reklama
Reklama

      

Najnowsze ogłoszenia

Przeglądaj

Dodaj ogłoszenie bezpłatnie

Reklama
Reklama
Reklama

Ostatnio na forum

Więcej dyskusji


      

Najnowsze komentarze

Pogoda

Facebook

Najnowsze zdjęcia

© Copyright 2011-2024 LaskOnline.pl - Codzienna Gazeta Internetowa

Realizacja: PRO-NET