W środę podopieczni Przemysława Cecherza rozegrają ćwierćfinałowy mecz wojewódzkich rozgrywek Pucharu Polski. Ich rywalem będzie beniaminek IV ligi, LKS Kwiatkowice.

Choć środowy rywal łodzian nie należy do potentatów IV ligi, to piłkarze Widzewa Łódź muszą być bardzo ostrożni, żeby nie zlekceważyć przeciwnika. Tym bardziej, że wiosna dla czerwono-biało-czerwonych jest prawie wymarzona. Gdyby nie wyjazdowy remis w Elblągu, to podopieczni Przemysława Cecherza mieliby na swoim koncie komplet zwycięstw.

Dla gości będzie to pierwszy mecz w tej edycji Pucharu Polski pod okiem obecnego szkoleniowca. Do tej pory łodzianie wyeliminowali: GKS Gałkówek, Borutę Zgierz, Zawiszę Rzgów i Zjednoczonych Stryków. Wszystkie mecze rozegrane zostały na boiskach rywali. Trzy pod wodzą Marcina Płuski, a w ostatnim meczu, w Strykowie, trenerem łodzian był Tomasz Muchiński.

Dla całej miejscowej społeczności przyjazd Widzewa Łódź to wyjątkowy moment. W liczącej nieco ponad 3 tysiące mieszkańców Gminie Wodzierady piłka nożna znaczy bardzo wiele. Potwierdzić może to fakt, że w 2013 r. piłkarze z malutkich Kwiatkowic wywalczyli nawet awans do III ligi. Ze względów finansowych, klub zrezygnował jednak z udziału w rozgrywkach. Chciał wówczas swoje miejsce oddać Łódzkiemu Klubowi Sportowemu, do czego ostatecznie nie doszło. Starsi mieszkańcy Kwiatkowic pamiętają również zapewne rozgrywki pucharowe w sezonie 2000/2001, gdy "Kwiatki" dotarły do fazy centralnej. LKS wygrał wówczas w rundzie wstepnej z rezerwami Rakowa Częstochowa 4:0, ale w następnej uległ KSZO Ostrowiec 0:5

Piłkarze LKS Kwiatkowice zajmują aktualnie 12. miejsce w tabeli IV ligi. Zespół prowadzony przez Jakuba Olczyka zapisał na swoim koncie 11 zwycięstw, 2 remisy i 13 porażek. W ostatnim meczu ligowym przegrał na wyjeździe z zespołem rezerw GKS Bełchatów 2:4.

W Kwiatkowicach wszyscy już nie mogą doczekać się pierwszego, historycznego starcia z Widzewem. Trener miejscowej drużyny będzie miał do dyspozycji wszystkich piłkarzy. Nikt nie narzeka na kontuzje, nikt też nie pauzuje za kartki.

Arbitrem sobotniego spotkania będzie 32-letni Paweł Malec z Łodzi.

Serdecznie zapraszamy do oglądania transmisji, którą przeprowadzi ekipa WidzewTV. Dostęp można uzyskać na stronie: http://tv.widzew.com/najblizsze-transmisje.

LKS Kwiatkowice - RTS Widzew Łódź / 26 kwietnia 2017 r., środa, godzina 17:00.

Źródło:widzew.com

Skomentuj [ 0 ]

20:25, 25.04.2017 r.