Środa, 27 listopada 2024 r., imieniny Waleriana, Wirgiliusza, Ody

Pogotowie Reporterskie

Orkan remisuje w Błaszkach

(fot. Orkan Buczek)

Orkan Buczek w meczu 17 kolejki podejmował zajmujący 4 miejsce Piasta Błaszki. W pierwszym meczu rozegranym w Błaszkach nasza drużyna zdeklasowała rywala wygrywając, aż 7:0. To już historia, a ten mecz to nowy rozdział.

Orkan przystępował do tego meczu w roli faworyta i lidera tabeli. Trener od pierwszej minuty wystawił w bramce Welsama, w obronie Rafał Staszczyk, Patryk Kaczmarek, Damian Cieplucha i Adam Dobrowolski. W linii pomocy Dawid Liśkiewicz, Jacek Majda, Dariusz Szymanek, Piotr Burski i Łukasz Serafinowicz. W ataku Kamil Szymanek. Początek należał do naszej drużyny. Bliski szczęścia był Darek Szymanek, ale bramkarz poradził sobie ze strzałem naszego pomocnika i odbił na rzut rożny. Groźnie było po wrzutce Łukasza Serafinowicza, a uderzał Damian Cieplucha. Goście cofnięci i starali się grać długie piłki na szybkich skrzydłowych. Orkan panował nad sytuacją i gdy wydawało się, że któraś z akcji da nam prowadzenie dostaliśmy gonga. Strata w środku pola, szybka kontra i niestety Patryk Kaczmarek, ratując sytuację, wślizgiem potrącił rywala. Akcja miała miejsce na linii pola karnego, a arbiter, oceniając sytuację, wskazał na wapno. Zawodnik Piasta nie pomylił się i goście wyszli na prowadzenie. Długo się nim nie cieszyli. Aktywny Damian Cieplucha po kolejnym rzucie rożnym wykonanym przez Łukasza Serafinowicza strzałem głową pokonał bramkarza rywali. Koniec pierwszej połowy to niestety kolejny faul Patryka Kaczmarka i druga żółta, a w konsekwencji czerwona kartka naszego stopera. Orkan musiał sobie radzić w 10. Trener reagował na sytuację na boisku. Na placu gry pojawili się Dawid Tomczyk i Hubert Rechciński.

 

Początek drugiej połowy to mocne uderzenie Orkana. Dariusz Szymanek zagrał na Kamila Szymanka. Stoper próbował wybić, ale Kamil zblokował głową i pognał na bramkę Piasta. Oko w oko z bramkarzem i wychodzimy na prowadzenie. Kamil zdjął skalp z koszulki i po raz 28 [z takim numerem gra] w tym sezonie pokonał bramkarza rywali. Gościom zaczęło się spieszyć. Mieli świadomość, że grają w przewadze, a przegrywają. Szczególnie groźne mieli stałe fragmenty gry i po wyrzucie z autu sklecili akcję dającą im wyrównanie. Orkan pomimo gry w osłabieniu stwarzał okazję. Strzał Darka Szymanka w sobie wiadomy sposób bramkarz wybił na rzut rożny, a strzał Dawida Liśkiewicza minął bramkę. Trener jeszcze wprowadził do przodu Krzysztofa Cichosza, by jeszcze w końcówce zgarnąć pełną pulę. Jaszcze świetną okazję miał Piotr Burski, ale goniący naszego zawodnika obrońca wytrącił Piotrka z rytmu, ale gwizdek arbitra milczał. Dyskusyjna sprawa. W doliczonym czasie gry jeszcze mieliśmy rzut wolny z około 20 metrów, jednak 8-osobowy mur zdołał zablokować strzał Piotra Burskiego. Wynik już nie uległ zmianie, a my niestety straciliśmy dwa punkty. Remis to wynik nas niezadowalający.

 

 

 

 

 

Źródło: Orkan Buczek

Skomentuj [ 0 ]
10:40, 30.03.2017 r.

Powrót do strony głównej


Wasze komentarze

Brak komentarzy

Dodaj komentarz




Redakcja serwisu ŁaskOnline.pl nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Popularne artykuły

Reklama

Reklama
Reklama

      

Najnowsze ogłoszenia

Przeglądaj

Dodaj ogłoszenie bezpłatnie

Reklama
Reklama
Reklama

Ostatnio na forum

Więcej dyskusji


      

Najnowsze komentarze

Pogoda

Facebook

Najnowsze zdjęcia

© Copyright 2011-2024 LaskOnline.pl - Codzienna Gazeta Internetowa

Realizacja: PRO-NET