Środa, 27 listopada 2024 r., imieniny Waleriana, Wirgiliusza, Ody

Pogotowie Reporterskie

Zdaniem burmistrza

Prezydent USA wybrany. Wielu analityków sceny politycznej podkreśla, że miniona kampania wyborcza była najbardziej agresywna ze wszystkich dotychczasowych. Ta agresja opanowuje świat. Nie jesteśmy od niej wolni. Tak łatwo dokonujemy negatywnych, a jednocześnie sprzecznych z prawdą ocen.

GDZIE TEN HONOR?
Kilka tygodni temu jednego z niewątpliwie zasłużonych działaczy sportowych, który od 20 lat trenuje młodzików w piłkę nożną, określono mianem największego szkodnika łaskiego sportu amatorskiego. Jasno powiem, że ten bezmyślny, wynikający z niewiedzy lub złych cech charakteru zarzut, ów działacz mocno przeżył. Poradziłem mu, aby w ramach przeciwwagi wziął pod uwagę wdzięczność setek szkolonych przez niego zawodników. Rodzi się tylko pytanie, dlaczego tak lekko rzucamy nieprawdziwe, uderzające w czyjąś godność zarzuty, zwłaszcza gdy czyni to człowiek dla którego honor powinien być wielką wartością. Usunięcie posta niewiele zmienia i naprawia.

ŁASCY MĘCZENNICY
W nawiązaniu do zapowiedzi w poprzednim numerze „Panoramy” wracam do męczeństwa łaskich księży. Przypomnę, ks. Ludwik Bujacz wikariusz w naszej kolegiacie i prefekt w łaskich szkołach, więzień Dachau, napisał w 1946 roku książeczkę, w której podał okoliczności śmierci proboszcza kolegiaty ks. Zygmunta Gajewicza oraz wikariusza ks. Franciszka Olkowskiego. Najstarsi mieszkańcy Łasku, którzy w 1941 roku byli dziećmi, mogą ich pamiętać.
Ks. Gajewicz Zygmunt chorował na cukrzycę. Wynikiem choroby była duża rana na stopie prawej nogi. Nie mogąc się dostać do rewiru, moczył codziennie chorą nogę w baseniku z zimną wodą. W cierpieniach tych wykazał duże opanowanie i znosił je prawdziwie po chrześcijańsku. W końcu przyjęto go do szpitalika, lecz już nie było ratunku i chory, wychudzony jak szkielet, umarł w szpitalu.
Ks. Olkowski Franciszek całą zimę pracował przy śniegu. Kilka razy wyjeżdżał poza obóz z komandem nadzwyczajnym, do uprzątania śniegu z torów kolejowych. Na wiosnę przydzielono go do pracy polnej. Deszcze i wiosenne wiatry podgórskie tak mu dokuczały, że często siny z zimna i przemarznięty do szpiku kości powracał z pracy na blok. Izbowy kilka razy pobił go po twarzy. Mimo przykrości i cierpień jakich doznał od bestii niemieckich, był zawsze pogodny i nadzwyczaj uczynny. Korzystał z każdej sposobności by wszystkim czynić dobrze. Wszędzie zdobywał sobie przyjaciół. Nędza życia obozowego doprowadziła jego organizm do ruiny. Zachorował na gruźlicę płuc i zabrano go do rewiru. W czasie wybierania transportów do komory gazowej jego też do nich zaliczono i zabito gazem.
Tyle ks. Ludwik Bujacz. Myślę, że tym męczennikom winni jesteśmy życzliwą pamięć.

 

 

JUBILEUSZ
Dzisiaj odbyły się jubileuszowe uroczystości 60-lecia Łaskiego Domu Kultury, który jest finansowaną przez gminę Łask jednostką kultury. Jubilatowi poświęcono okolicznościowe, bogate i ciekawe w treści, piękne graficznie wydawnictwo. Jubileusz w odrębnym artykule odnotowuje „Panorama”. Ograniczę się do dwóch przykładów pokazujących, jak szacowny jubilat, a właściwie działalność jego pracowników, jest oceniana. Kilka tygodni temu odbyła się „Biesiada pod Złotym Liściem”, trwająca cały dzień do późnych godzin wieczornych, w której udział wzięło ponad 20 zespołów z całego województwa. Podkreślano doskonałą organizację. Jeden z panów mówił, iż pełnił różne funkcje kierownicze i wie, jak trudno taką imprezę zorganizować. Jest zatem pełen uznania dla organizatorów biesiady.
11 listopada okolicznościowy spektakl teatralny „Pospolitego Ruszenia” o dylematach polskich żołnierzy na Zachodzie – zostać na obczyźnie czy też wracać do urządzanej przez sowietów ojczyzny. Na koniec piękny bukiet kwiatów dla Pani Dyrektor i wzruszające podziękowanie od młodych aktorów. Młodzi ludzie dziękowali między innymi za zaszczepienie w nich miłości do sceny i do aktorstwa.
Ja także jeszcze raz Pani Dyrektor i całemu zespołowi ŁDK za ich dobrą pracę i zaangażowanie serdecznie dziękuję.
19 listopada 2016 r.


Gabriel Szkudlarek

Skomentuj [ 2 ]
20:15, 30.11.2016 r.

Powrót do strony głównej


Wasze komentarze

M P @ 09:42, 01.12.2016r. IP: *.*.250.135

Tiru riru kupka żwiru.... O wszystkim i o niczym...

Janusz @ 19:50, 01.12.2016r. IP: *.*.236.130

A skąd Burmistrz, który nie lubi sportu twierdzi, że ten tak dla Burmistrza zasłużony działacz sportowy właśnie nie jest winien upadku łaskiego sportu. Jak by przeanalizować te 20 lat to więcej szkody niż pożytku. Tam gdzie ten uf działacz jest są same konflikty. Panie Burmistrzu niech pan porozmawia z innymi rodzicami i działaczami z lat poprzednich. A tak na marginesie. Ciekawe czy by działał za friko jak cały Zarząd MULKSu ( Szacunek dla Prezesa i Czów Zarzadu). Przecież on bardzo dobrze zarabia na CSiR. Co za łaska.
Uważam, że ocene jego pracy na etacie winien określić zarząd i rodzice. Ale życzę mu samych sukcesów

Dodaj komentarz




Redakcja serwisu ŁaskOnline.pl nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Popularne artykuły

Reklama

Reklama
Reklama

      

Najnowsze ogłoszenia

Przeglądaj

Dodaj ogłoszenie bezpłatnie

Reklama
Reklama
Reklama

Ostatnio na forum

Więcej dyskusji


      

Najnowsze komentarze

Pogoda

Facebook

Najnowsze zdjęcia

© Copyright 2011-2024 LaskOnline.pl - Codzienna Gazeta Internetowa

Realizacja: PRO-NET