Wtorek, 26 listopada 2024 r., imieniny Delfiny, Lechosława, Konrada

Pogotowie Reporterskie

Jesienne chłody dają się we znaki?

Gdy słupki termometrów z każdym dniem osiągają coraz skromniejszą wysokość, urlop w tropikach brzmi jak doskonały pomysł. Spędzając popołudnie w towarzystwie wyszukiwarki biletów lotniczych, warto jednak rozgrzać się czymś więcej niż tylko myślą o południowym słońcu.

Rosyjski zbiteń
Zbiteń to miodowy napój skrojony na słowiańskie podniebienie. Znany od XII wieku, aż po dziś dzień jest wysoko ceniony ze względu na swoje odżywcze i rozgrzewające właściwości, dzięki którym pomaga przetrwać nawet syberyjskie mrozy. W Rosji zbiteń doczekał się nawet produkowanej przemysłowo wersji, ale najlepiej przyrządzić go samemu według tradycyjnej receptury.
Sposób przygotowania:
Do przygotowania 6 porcji wywaru potrzeba pół szklanki miodu, 200 gramów dżemu jagodowego, półtorej łyżeczki goździków, półtorej laski cynamonu (sprawdzi się również mielony), pół łyżeczki mielonego imbiru, ćwierć łyżeczki gałki muszkatołowej, gałązkę mięty oraz 5 szklanek wody. Wszystkie składniki wrzucamy do garnka i zalewamy wodą. Doprowadzamy do wrzenia i gotujemy na wolnym ogniu przez ok. 15 minut. Odcedzamy gotowy wywar do dzbanka.

 
Noon chai z Kaszmiru
Ten wywodzący się z Kaszmiru i popularny w wielu rejonach Pakistanu napój herbaciany zachwyca różową barwą i niecodziennym smakiem, które uzyskuje dzięki dodatkowi sody oczyszczonej i szczypty soli. Serwowany z bakaliami z pewnością zaskoczy twoich gości. – Do przygotowania noon chai mieszkańcy kaszmiru tradycyjnie wykorzystują lokalną odmianę herbaty, którą przygotowują w samowarze, ale w domowych warunkach wystarczy zwykły garnek i dostępna w Polsce odmiana Wuyi chińskiej herbaty ulung – podpowiada Piotr Chalimoniuk z centrum lotniczego Sky4Fly.net.
Sposób przygotowania:
4 filiżanki naparu przyrządzimy z 3 szklanek wody, łyżki herbaty ulung, połowy łyżeczki sody oczyszczonej, dużej szczypty soli, kilku skruszonych ziaren kardamonu, laski cynamonu, gwiazdki anyżu, 2 szklanek mleka, łyżki cukru oraz kruszonych migdałów i pistacji. Do delikatnie gotującej się wody wrzucamy liście herbaty, sól oraz sodę oczyszczoną. Mieszamy i dodajemy resztę przypraw. Gotujemy na wolnym ogniu przez ok. 20 minut. Dolewamy mleko i zwiększamy ogień. Mieszając doprowadzamy wywar do wrzenia. Odcedzamy do filiżanek. Posypujemy kruszonymi migdałami i pistacjami.

Tybetańska herbata z masłem
Intuicja podpowiada nam, by ideę napoju przygotowywanego na bazie herbaty, śmietanki, masła i soli traktować z pewną dozą sceptycyzmu. Z drugiej strony znana nad Wisłą babcina mikstura lecznicza łącząca mleko, masło i czosnek wypada przecież nie mniej egzotycznie. Tybetańska herbatka, jak przystało na napój himalajskich górali, to prawdziwa bomba energetyczna. Czy przypadnie ci do gustu? Spróbuj, aby się przekonać!
Sposób przygotowania:
Podstawę wywaru stanowi czerwona herbata pu-erh. Najlepiej sprawdzi się jej wersja sprzedawana w kostkach, których do przygotowania naparu dla 4 osób potrzeba 4 sztuki. Kolejne składniki to kubek śmietanki 12%, kilka szczypt soli himalajskiej oraz 2 do 3 łyżek masła. W Tybecie używa się masła z mleka Jaka, ale w Polsce wygodniej będzie posłużyć się krowim. Herbatę gotujemy w garnku przez około 5 minut. Mieszając, dodajemy śmietankę i sól. Doprowadzamy wywar do wrzenia. Na koniec musimy ubić naszą miksturę z masłem. W Tybecie wykorzystuje się do tego celu specjalne maselnice, ale w domowych warunkach świetnie nada się do tego celu zwykła prasa francuska. Na dno naczynia wrzucamy masło i zalewamy przecedzonym wywarem. Całość ubijamy przez ok. 5 minut aż do uzyskania dość grubej warstwy piany.

 

 

 

Skomentuj [ 1 ]
15:10, 10.11.2016 r.

Powrót do strony głównej


Wasze komentarze

kilka przysłów @ 15:48, 10.11.2016r. IP: *.*.37.140

Gdy Marcin w śniegu przybieżał, całą zimę będzie w nim leżał.

Jak Marcin na białym koniu przyjedzie, to ostrą zimę przywiedzie.

Jaki dzień na św. Marcina, taka będzie cała zima.

Jeśli śnieg spadnie na św. Marcina, to będzie wielka zima

Dodaj komentarz




Redakcja serwisu ŁaskOnline.pl nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Popularne artykuły

Reklama

Reklama
Reklama

      

Najnowsze ogłoszenia

Przeglądaj

Dodaj ogłoszenie bezpłatnie

Reklama
Reklama
Reklama

Ostatnio na forum

Więcej dyskusji


      

Najnowsze komentarze

Pogoda

Facebook

Najnowsze zdjęcia

© Copyright 2011-2024 LaskOnline.pl - Codzienna Gazeta Internetowa

Realizacja: PRO-NET