Poniedziałek, 25 listopada 2024 r., imieniny Erazma, Katarzyny, Beaty

Pogotowie Reporterskie

Uwaga na nieuczciwych sprzedawców prądu!

Coraz więcej mieszkańców skarży się na nieuczciwych sprzedawców prądu, którzy odwiedzają ich domy podszywając się pod pracowników PGE. Po Łasku znów chodzą naciągacze podszywający się pod PGE. Są to w rzeczywistości inne firmy. Proponują niby lepsze warunki. Zamiast tego jest realnie więcej problemów - pisze Justyna.

 

 

Niekorzystne umowy na sprzedaż prądu.

- Początkowo zgłaszały się głównie starsze osoby, ale teraz są to oszukani w różnym wieku, również osoby młode - mówi Agnieszka Szczekala, rzecznik prasowy PGE Obrót. - W zdecydowanej większości przypadków klienci, którzy podpisują taką umowę, przekonują się wkrótce, że zamiast zaoszczędzić, po prostu stracili. 

Nieuczciwi sprzedawcy mają nowy sposób na klientów. Scenariusz jest za każdym razem bardzo podobny. Handlowcy, podają się za pracowników PGE i po chwili informują, że w związku ze zmianą przepisów unijnych, licznik odmierzający pobierany prąd należy przenieść na zewnątrz budynku i to jest wyjątkowa okazja. Klienci mogą zrobić to za darmo, bo przeniesienie sfinansuje Unia Europejska. Przedstawiciel handlowy „lojalnie” informuje, że jeśli ktoś nie wyrazi zgody teraz, to później sam będzie musiał ponieść koszty przeniesienia, które mogą sięgać nawet... 3 tysięcy złotych. Sprzedawcy przedstawiają dokument, który rzekomo ma być „zgodą na przeniesienie licznika”. 

W rezultacie okazuje się być pełnomocnictwem, dzięki któremu nowy sprzedawca może działać w imieniu klienta. Nagabywana osoba zgadza się i podpisuje. Nieświadomy klient, który nie otrzymał kopii jakiegokolwiek dokumentu nie wie, że właśnie zgodził się na zmianę sprzedawcy prądu i na nowe warunki handlowe. Po pewnym czasie, najczęściej jeszcze w tym samy miesiącu, pismo o wypowiedzeniu umów kompleksowych trafia do PGE. Natomiast do klienta... faktura za prąd od nowego sprzedawcy, często ze znacznie wyższą kwotą do zapłaty. 

- Klienci nie otrzymują umów, ani niezbędnych dokumentów, z którymi powinni się zapoznać, zgodnie z prawem - mówi Agnieszka Szczekala. - Nie są również informowani o tym, że zmieniają sprzedawcę. 

 

PGE radzi jak nie dać się oszukać.

 

Bądź czujny i uważnie czytaj umowę proponowaną przez sprzedawcę. Często na pozór atrakcyjna oferta zawiera wiele ukrytych niekorzystnych warunków, o których nikt nie wspomina. Nie daj się zaskoczyć!

Wprowadzenie  nowych przepisów dotyczących tzw. uwolnienia rynku energetycznego pozwoliło na swobodny wybór sprzedawcy energii elektrycznej. Niestety, sytuacje tę wykorzystują również nieuczciwi przedstawiciele handlowi. Pojawiły się osoby, które odwiedzając Państwa w domach namawiają do zmiany sprzedawcy energii elektrycznej oraz do podpisania nowej umowy czy aneksu. Co więcej, podając się za „pracowników zakładu energetycznego” chcą być kojarzeni z PGE.

Przekonują, że oferują korzystniejsze warunki sprzedaży. Na pierwszy rzut oka ich oferta może wydawać się atrakcyjna, ponieważ cena za kWh jest nieco niższa. Jednak nie wspominają oni o wielu niekorzystnych dla klienta zapisach ukrytych w umowie. Są to m.in. bardzo wysokie sumy za upomnienia w przypadku spóźnienia się z płatnością, wyższe opłaty handlowe, czy dodatkowe usługi typu ubezpieczenie zdrowotne.

 

Nie daj się oszukać:

  • Zapytaj jaką firmę reprezentuje handlowiec i sprawdź jego tożsamość,
  • Sprawdź, co zostało Ci zaproponowane w pakiecie poza energią elektryczną,
  • Dokładnie skontroluj wysokość opłaty handlowej, kary za nieterminowe wpłaty oraz wszelkie dodatkowe koszty,
  • Uważnie i na spokojnie przeczytaj umowę przed jej podpisaniem,
  • Sprawdź jakie są warunki rozwiązania umowy,
  • Zadzwoń na PGE Contact Center 422 222 222.

Pamiętaj, że w przypadku podpisaniu umowy poza Biurem Obsługi Klienta (np. w domu), zawsze przysługuje prawo do odstąpienia umowy w ciągu 14 dni od jej podpisania.

Każdy kto poczuje się pokrzywdzony przez nieuczciwego sprzedawcę może powiadomić o tym Rzecznika Praw Konsumenta albo odpowiednią Delegaturę Rzecznika Ochrony Konkurencji i Konsumenta. Więcej informacji na www.uokik.gov.pl/delegatury_uokik.php

 

 

 

Źródło: naszemiasto, GK PGE

 

Skomentuj [ 5 ]
07:50, 07.04.2016 r.

Powrót do strony głównej


Wasze komentarze

tomek @ 12:08, 07.04.2016r. IP: *.*.46.147

W środę chodził taki naciągacz na osiedlu Mickiewicza.Dla oszustów nie ma kar i dlatego się tak dzieje w polsce.

Teresa @ 14:13, 07.04.2016r. IP: *.*.156.108

Nie ma kar dla oszustów i dlatego PiS rządzi Polską.

Dag @ 12:47, 08.04.2016r. IP: *.*.40.156

Polacy prawdziwi patrioci, nazwę naszego kraju piszemy z dużej litery P - Polska

Jacek @ 16:50, 11.04.2016r. IP: *.*.156.154

wszystko jest kwestią na kogo trafimy. Mam energie2 i jest w porządku

jerzy @ 07:23, 24.10.2016r. IP: *.*.52.230

Jest może nie tyle kara co wyjście z takiej sytuacji.Sam zostałem nabity w butelkę.,Na szczęście znalazłem wyjście

Dodaj komentarz




Redakcja serwisu ŁaskOnline.pl nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Popularne artykuły

Reklama

Reklama
Reklama

      

Najnowsze ogłoszenia

Przeglądaj

Dodaj ogłoszenie bezpłatnie

Reklama
Reklama
Reklama

Ostatnio na forum

Więcej dyskusji


      

Najnowsze komentarze

Pogoda

Facebook

Najnowsze zdjęcia

© Copyright 2011-2024 LaskOnline.pl - Codzienna Gazeta Internetowa

Realizacja: PRO-NET