Poniedziałek, 25 listopada 2024 r., imieniny Erazma, Katarzyny, Beaty

Pogotowie Reporterskie

Zdaniem burmistrza: kreatywna księgowość

W każdym wydaniu Panoramy Łaskiej, pisma samorządowców, burmistrz miasta Gabriel Szkudlarek odnosi się do aktualnych wydarzeń i sytuacji w naszym mieście. Tekst artykułu publikujemy w całości.

Któregoś dnia wstałem wcześniej i ponieważ miałem chwilę wolną przed wyjazdem do pracy, włączyłem telewizor. W jednej ze stacji trwała dyskusja w sprawie likwidacji prowadzonej przez powiat żywiecki szkoły ponadgimnazjalnej w Węgierskiej Górce. Jak zwykle ścierały się sprzeczne racje i oczekiwania. Wypowiadający się wicestarosta żywiecki kilka razy podkreślał, że stan finansów powiatu jest dramatyczny.

 

KREATYWNA KSIĘGOWOŚĆ

 

Dziennik „Gazeta Prawna” z 3 marca br. w artykule Kreatywna księgowość kwitnie w samorządach opisał pozostające poza kontrolą sposoby zadłużania się samorządów. Stwierdzono, że obowiązujące od 2014 nowe reguły zadłużania się samorządów nie zdają egzaminu, bowiem władze lokalne nauczyły się omijać przepisy. Ja bym powiedział więcej. Przepisy te uderzają w samorządy dostosowujące swoje działania do ich treści, a promują omijających niewygodne prawo. W powołanym artykule wymieniono pięć sposobów omijania obowiązującego prawa: finansowanie kapitałowe, sprzedaż zwrotna, leasing zwrotny, płatność ratalna i subrogacja. Nie będę Państwa nudził definicjami tych pojęć. Ograniczę się do pokazania absurdów wymuszanych przez złe prawo.

 

Sprzedaż zwrotna zakłada nabycie przez instytucję finansową od jednostki samorządu terytorialnego nieruchomości przy jednoczesnym zawarciu przez strony przedwstępnej umowy, na mocy której j.s.t. zobowiązuje się nabyć z powrotem nieruchomość po cenie sprzedaży. Do tego momentu nieruchomość jest przez właściciela (najczęściej bank) udostępniona odpłatnie na rzecz j.s.t. (najem, dzierżawa). Przedstawmy to na przykładzie. Gmina sprzedaje bankowi budynek urzędu zobowiązując się do jego odkupienia po 10 latach za cenę sprzedaży. W budynku nadal funkcjonuje urząd, tyle tylko że gmina co miesiąc płaci bankowi czynsz, np. najmu czy dzierżawy. Każdy rozsądnie myślący uzna, że to jakiś absurd, brak troski o finanse gminy albo nawet przestępstwo niegospodarności i ma rację. Tyle tylko, że zgodnie z obowiązującym prawem dochody ze sprzedaży nieruchomości mają wybitne znaczenie dla oceny formalnego stanu finansów gminy – bardzo go poprawiają. Faktycznie jednak jest odwrotnie, bowiem przez lata gmina płaci niemały czynsz dzierżawny.

 

A kto by się przejmował tym, że koszty takich operacji, podkreślam, wymuszonych przez państwo, zapłacą następne pokolenia. Nowy rząd chyba zamierza coś z tym zrobić, gdyż regionalna izba obrachunkowa na polecenie ministra finansów pytała samorządy na jakie kwoty zaciągnięto zobowiązania w ramach w/w 5 sposobów omijania prawa. Oczywiście we wszystkich 5 rubrykach wpisaliśmy zera.

 

Dodajmy do tego ratowanie się niektórych samorządów mających trudną sytuację pożyczkami w parabankach, od czego tylko krok do dramatycznego stanu finansów, a nawet katastrofy, jak w przypadku kilku gmin w woj. zachodniopomorskim. Stan finansów gm. Łask poprawia się systematycznie i na koniec ub. roku wyniósł minimalnie poniżej 20%.

 

JAK TO Z REMONTEM KOŚCIOŁA BYŁO

 

W ostatnim numerze Panoramy ukazał się artykuł poświęcony jednemu z naszych mieszkańców. Kiedy przeczytałem fragment dotyczący remontu kościoła pw. św. Ducha, włos mi się na głowie zjeżył. Niedługo też musiałem czekać na protesty. Korzyść z tej nieprzyjemnej sytuacji jest taka, iż przekonaliśmy się że mieszkańcy jednak czytają nasz miesięcznik uważnie. Nie mogę milczeć zarówno z uwagi na fakt, iż jestem wymieniony w radzie programowej Panoramy na pierwszym miejscu jak i z powodu udziału w społecznym komitecie odnowy kościoła i dokładnie pamiętam wszystkie działania podejmowane od 1989 r. w sprawie remontu. Ponadto moja pamięć znajduje potwierdzenie w broszurze wydanej przez komitet w 2001 r., dokumentującej i potwierdzającej przebieg remontu. Zabranie przeze mnie głosu traktuję także jako swój obowiązek zarówno wobec żyjących, jak i zmarłych członków komitetu, których zaangażowanie i ciężka praca uratowały ten piękny zabytkowy obiekt przed niechybnym unicestwieniem, a o których nawet nie wspomniano we wskazanym artykule. Podkreślam, że nie odnoszę się do działań przed 1989 rokiem, gdyż nie mam wiedzy w tym zakresie.

 

W pierwszym spotkaniu odbytym na plebani w dniu 8 lipca 1989 r. udział wzięli: ks. Henryk Koźmiński, naczelnik Andrzej Sroczyński, Ryszard Wróbel, Gabriel Szkudlarek i Maksymilian Dąbkowski. Ze sporządzonego w dniu 7 października 1989 roku protokołu inwentaryzacji kościoła wynikało iż ,,bryła budowli od strony północno-wschodniej wyraźnie obniżona 

Odeskowanie budynku od strony północnej posiada liczne ubytki, od strony południowej wyraźnie zawilgocone. Słupy wspierające prezbiterium od zewnętrznej strony zmurszałe i zniszczone przez robactwo. Podwalina budynku przegniła. Na całej powierzchni dachu dziury, kalenica uszkodzona, w czasie opadów występują przecieki do wnętrza przez strop. Wewnątrz tynki ścian zniszczone w 60%, tynki sufitów w 90%”. Wobec tak alarmującego stanu obiektu w dniu 10 marca 1990 roku powołano Społeczny Komitet Odnowy Kościoła pw. św. Ducha w Łasku. Przewodniczącym został Ryszard Wróbel, honorowym przewodniczącym ks. Henryk Koźmiński, Antoni Toma – wiceprzewodniczącym, Leszek Wojtacki wiceprzewodniczącym i gospodarzem obiektu, Maria Kuśmierowska księgową, Ryszard Rozwandowicz inspektorem nadzoru, Gabriel Szkudlarek – sekretarzem, a członkami Józef Potyrała, Maksymilian Dąbkowski i Konstanty Łastowski.

 

W połowie lutego 1992 r. kiedy ruszyły ostro prace remontowe, R. Wróbel zrezygnował z funkcji przewodniczącego, a jego miejsce zajął Krzysztof Niewiadomski. 3 miesiące później M. Kuśmierowską zastąpiła nowa księgowa Wanda Mosińska. W pracę komitetu swój udział wnieśli także: Stanisław Przedmojski, Zygmunt Rudnicki, Henryk Gwis, Henryk Koper, Marianna Wojtacka, Marian Podwysocki, Zygmunt Krzykowski, Kazimierz Szwebs, Michał Majewski, Tadeusz Kucharski, Jan Zajda, Halina Stępień, Krystyna Krawczyk, Danuta Badziak, Anna Biskupska, Stanisław Latuszkiewicz, Józef Kulbat Mieczysław Wiktorowski, a także Andrzej Owczarek i Mirosław Szafrański.

 

Trzeba podkreślić, że motorem całego przedsięwzięcia był Leszek Wojtacki wykonujący wiele funkcji, w tym także pracownika fizycznego, co przypłacił zdrowiem i, niestety, poważną operacją. Niezastąpiona była jego małżonka Marianna. Trudno przecenić zaangażowanie wybitnego specjalisty w zakresie budownictwa Ryszarda Rozwandowicza znajdującego rozwiązania najtrudniejszych problemów. Naczelnik Sroczyński z kolei wykorzystując dobre relacje z dowódcą 10 pułku ppłk. Stanisławem Kohdenem (tę osobę też należy wspomnieć) sprawił, że co najmniej połowę uciążliwych prac związanych z usunięciem tynków wapiennych położonych na słomianych matach wykonali żołnierze.

 

To właśnie w/w są ojcami sukcesu, dzięki któremu możemy być dumni z posiadania tak cennego zabytku, którego 350-lecie powstania będziemy świętować w maju br. Myślę, że warto do historii remontu wrócić.

 

Gabriel Szkudlarek

14 marca 2016 r.

Skomentuj [ 0 ]
08:00, 24.03.2016 r.

Powrót do strony głównej


Wasze komentarze

Brak komentarzy

Dodaj komentarz




Redakcja serwisu ŁaskOnline.pl nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Popularne artykuły

Reklama

Reklama
Reklama

      

Najnowsze ogłoszenia

Przeglądaj

Dodaj ogłoszenie bezpłatnie

Reklama
Reklama
Reklama

Ostatnio na forum

Więcej dyskusji


      

Najnowsze komentarze

Pogoda

Facebook

Najnowsze zdjęcia

© Copyright 2011-2024 LaskOnline.pl - Codzienna Gazeta Internetowa

Realizacja: PRO-NET