Poniedziałek, 25 listopada 2024 r., imieniny Erazma, Katarzyny, Beaty

Pogotowie Reporterskie

Siedlce zdobyte! Kolejne trzy punkty na koncie łaskowianek!

(fot. Matylda Olechowska)

Siatkarki Łaskovii sprawiły swoim kibicom wspaniały świąteczny prezent i w ostatnim tegorocznym meczu pokonały na wyjeździe Ósemkę Siedlce 3:0. Spotkanie nie było łatwe, zwłaszcza w dwóch pierwszych setach, gdzie wynik rozstrzygał się w końcówkach.

Przed meczem z Ósemką łaskowianki dosięgnęły kolejne kłopoty kadrowe. Do Karoliny Makaruk i Pauliny Przerywacz (kontuzje) oraz Agnieszki Chojnackiej (obowiązki zawodowe) dołączyły Marika Grzesiak oraz podstawowa atakująca Joanna Gruszka, którą zatrzymały obowiązki na uczelni. Mimo to podopieczne Bogdana Lipowskiego bardzo zmotywowane ruszyły w dziewięcioosobowym składzie w daleką podróż do Siedlec, aby walczyć o trzy punkty z ostatnią drużyną w tabeli.

Łaskovia wybiegła na boisko w ustawieniu znanym z wcześniejszych spotkań z jedną zmianą: wspomnianą już wcześniej Joannę Gruszkę zastąpiła na pozycji atakującej Marta Raźniewska. Poza tym w podstawowym składzie mogliśmy oglądać tradycyjnie: Natalię Karbowską na rozegraniu, Maję Lipowską i Paulinę Czubak na przyjęciu, Aleksandrę Mielczarek-Błońską i Agnieszką Gonerską na środku oraz Aleksandrę Pizon na pozycji libero. Skład uzupełniły Julia Wojtaszek i Zuzanna Pokorska.

Spotkanie lepiej rozpoczęły łaskowianki, które szybko zbudowały trzypunktową przewagę (3:6). Gospodynie zbliżyły się do Łaskovii na jeden punkt (9:10), ale skuteczny atak Pauliny Czubak dał podopiecznym Bogdana Lipowskiego prowadzenie 9:11, które po serii dobrych zagrywek Marty Raźniewskiej wzrosło do czterech punktów (12:16). Taki obrót sytuacji sprawił, że o przerwę poprosił Jarosław Plewiński, trener Ósemki. Czas podziałał dobrze na siedlczanki, które odrobiły część strat. Przy stanie 19:17, po dobrej zagrywce Natalii Karbowskiej łaskowianki nie wykorzystały piłki przechodzącej i strata gospodyń wynosiła już tylko jedno oczko. Więcej zimnej krwi w końcówce zachowały jednak siatkarki Łaskovii i po asie serwisowym Marty Raźniewskiej zwyciężyły w pierwszej partii 21:25.

Drugą odsłonę lepiej rozpoczęły siatkarki Ósemki. Przy stanie 5:3 dla gospodyń Martę Raźniewską zmieniła Zuzanna Pokorska, jednak siedlczanki konsekwentnie powiększały przewagę i po chwili było już 8:3. As serwisowy Mai Lipowskiej i skuteczna kontra Pauliny Czubak sprawiły, że łaskowianki doszły rywalki na jeden punkt (8:7). Kolejne dwa oczka zdobyła jednak Ósemka powiększając prowadzenie, które szybko wzrosło do czterech punktów (12:8). Skuteczny blok pozwolił Łaskovii na złapanie kontaktu z gospodyniami (14:13), a kontra Mai Lipowskiej doprowadziła do remisu 14:14. W kolejnej akcji długą wymianę wygrały siedlczanki, jednak po chwili znów skutecznie atakowała Maja Lipowska i mieliśmy kolejny remis 15:15. Gra punkt za punkt trwała do stanu 20:20. Wtedy łaskowiankom udało się przełamać Ósemkę i przy wyniku 20:22 o przerwę poprosił Jarosław Plewiński. Po czasie to jednak Łaskovia zdobyła dwa kolejne oczka i miała cztery piłki setowe. Gospodynie pierwszą z nich obroniły, jednak druga padła łupem gości i po dwóch setach było 0:2.

Najmniej emocji dostarczyła kibicom w siedleckiej hali partia trzecia, w której od początku do końca prowadziły łaskowianki. Po dobrej zagrywce Pauliny Czubak było 1:4. Kolejny serwis, tym razem w wykonaniu kapitan Łaskovii, Aleksandry-Mielczarek Błońskiej, sprawił, że na tablicy wyników widniał rezultat 3:7. O czas poprosiły trener Jarosław Plewiński, jednak przewaga gości była cały czas konsekwentnie powiększana. Po asie serwisowym Agnieszki Gonerskiej i błędzie gospodyń było 7:16. Pojedynczy blok Aleksandry Mielczarek-Błońskiej i kontra Marty Raźniewskiej powiększyły prowadzenie łaskowianek do jedenastu punktów. Na boisku pojawiły się jeszcze Zuzanna Pokorska i Julia Wojtaszek, które zmieniły Natalię Karbowską i Martę Raźniewską. Przy stanie 13:24 trzecią partię i cały mecz zakończył autowy atak siedlczanek.

Zwycięstwo pozwoliło podopiecznym Bogdana Lipowskiego na zrównanie się w ligowej tabeli z czwartą Mazovią Warszawa. Stołeczny zespół ma jednak przed sobą jeszcze zaległe spotkanie z Ósemką Siedlce. Do nieco niespodziewanego rozstrzygnięcia doszło w Białymstoku gdzie miejscowy BAS pokonał wicelidera tabeli, AZS AWF-UKSW Warszawa.

Kolejna, trzynasta już seria spotkań zostanie rozegrana dopiero po Nowym Roku. 9 stycznia łaskowianki zagrają we własnej hali bardzo ważne dla układu ligowej tabeli spotkanie z AZS UMCS Lublin. W pierwszej rundzie rozgrywek Łaskovia przegrała w Lublinie 0:3, styczniowe starcie będzie więc doskonałą okazją do rewanżu. Co prawda lubelskie akademiczki zanotowały ostatnio serię pięciu porażek z rzędu, ale mierzyły się z rywalkami z górnej części tabeli. Na to spotkanie już teraz serdecznie zapraszamy. Początek meczu tradycyjnie o godz. 18:00 w hali przy Berlinga.

UKS Ósemka Siedlce – ŁMLKS Łaskovia 0:3
(21:25, 21:25, 13:25)

Skład Łaskovii: Karbowska, Raźniewska, Mielczarek-Błońska, Czubak, Gonerska, Lipowska, Pizon (libero) oraz Wojtaszek, Pokorska

Pozostałe wyniki 12. kolejki:

BAS Białystok – AZS AWF UKSW Warszawa 3:1 (25:23, 25:21, 15:25, 25:23)
ESPES Sparta Warszawa – Bluesoft Mazovia Warszawa 3:1 (27:25, 25:17, 8:25, 25:13)
AZS UMCS Lublin – NOSiR Nowy Dwór Mazowiecki 0:3 (18:25, 10:25, 15:25)
ŁKS II SAN MG13 Łódź – GLKS Nadarzyn 3:1 (20:25, 25:20, 25:19, 25:23)
 
 
 

Źródło: Filip Lipowski 

Skomentuj [ 0 ]
08:30, 21.12.2015 r.

Powrót do strony głównej


Wasze komentarze

Brak komentarzy

Dodaj komentarz




Redakcja serwisu ŁaskOnline.pl nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Popularne artykuły

Reklama

Reklama
Reklama

      

Najnowsze ogłoszenia

Przeglądaj

Dodaj ogłoszenie bezpłatnie

Reklama
Reklama
Reklama

Ostatnio na forum

Więcej dyskusji


      

Najnowsze komentarze

Pogoda

Facebook

Najnowsze zdjęcia

© Copyright 2011-2024 LaskOnline.pl - Codzienna Gazeta Internetowa

Realizacja: PRO-NET