W każdym wydaniu Panoramy Łaskiej, pisma samorządowców, burmistrz miasta Gabriel Szkudlarek odnosi się do aktualnych wydarzeń i sytuacji w naszym mieście. Tekst artykułu publikujemy w całości.

Myśl umieszczoną na stronie tytułowej wyraził JE ks. arcybiskup metropolita łódzki Marek Jędraszewski podczas uroczystości jubileuszowych w dniu 8 listopada. Jest ona krótka, zawiera jednak istotę jubileuszu. Nikt bowiem nie może zanegować, jeżeli choć odrobinę czuje się z Łaskiem związany – zwłaszcza ten, którego przodkowie zamieszkiwali ziemię łaską – że co najmniej 20 pokoleń mieszkańców tego miasta, tej ziemi, tu się modliło, tu w chwilach chwały śpiewało hymn Ciebie Boga Wysławiamy i tu w chwilach klęsk i nieszczęść błagało suplikacjami Święty Boże. Pisze o tym w swojej książce Honorowy Obywatel Łasku prof. dr hab. M. M. Drozdowski.

Wielki Jubileusz

Jubileusz 500-lecia sprowadzenia z Rzymu do Łasku wizerunku Matki Bożej Łaskiej z Dzieciątkiem został połączony z inauguracją jubileuszu 1050-lecia Chrztu Polski.
7 listopada br. odbyła się w Łodzi okolicznościowa konferencja naukowa, w czasie której 2 wykłady poświęcone były naszej kolegiacie.
Dla mnie szczególnie interesujący był wykład prof. dr hab. Zbigniewa Bani z UKSW w Warszawie pt. Kościół kolegiacki w Łasku. Wykładowca dowiódł, iż prymas Jan Łaski do budowy kolegiaty zatrudnił najlepszych dostępnych na ziemiach polskich specjalistów. Pokazał liczne podobieństwa zastosowanych w Łasku rozwiązań do rozwiązań istniejących w 2 świątyniach Wilna (w tym w kościele Bernardynów) oraz kościoła w Gdańsku. W wyniku pożarów cenne, ceramiczne ozdoby zostały zniszczone. Na szczęście pewne fragmenty zachowały się od strony „Elektryka”, dzięki czemu możemy wyobrazić sobie jak zdobna w początkach swego istnienia była nasza świątynia. Zachęcam Państwa do zwrócenia uwagi na te piękne cenne fragmenty.
Konferencję poprzedziło otwarcie wystawy poświęconej naszej kolegiacie. Na mnie największe wrażenie zrobiła oryginalna pieczęć prymasa J. Łaskiego oraz szesnastowieczny dokument podpisany przez 12 rzymskich kardynałów opieczętowany ich pieczęciami a dotyczący odpustów uzyskiwanych w naszej kolegiacie. Te 2 przykłady najlepiej świadczą o jakości i poziomie wystawy. Przewodniczący Rady Miejskiej Robert Bartosik ocenił, że jeszcze nigdy nie słyszał tylu ważnych informacji poświęconych naszemu miastu.
Główne jubileuszowe uroczystości odbyły się w południe 8 listopada z udziałem legata papieskiego Jego Eminencji Kardynała Zenona Grocholewskiego, który przewodniczył Mszy Św., odczytał piękną łaciną papieskie posłanie oraz wygłosił wspaniałe kazanie. Podkreślam, że to nie tylko moja ocena, ale wszystkich, z którymi dzieliliśmy się wrażeniami. Tak w ogóle uczestnicy uroczystości byli zachwyceni klasą, intelektem, a zarazem bezpośredniością Kardynała, z którym mógł porozmawiać podczas wspólnego posiłku każdy, kto miał życzenie.
Dziękuję - także w imieniu tych mieszkańców ziemi łaskiej, dla których ten jubileusz był ważnym wydarzeniem - Jego Ekscelencji Księdzu Arcybiskupowi Metropolicie Markowi Jędraszewskiemu za osobiste zaangażowanie w przygotowanie i przeprowadzenie uroczystości, dziękuję Wszystkim, którzy swoją pracą lub innym działaniem przyczynili się do uświetnienia jubileuszu 500-lecia sprowadzenia z Rzymu do Łasku wizerunku Matki Bożej z Dzieciątkiem.

Zmiany na szczytach władzy

Ten szczególny czas jubileuszu skłania do oględnych ocen zachowań polityków na szczytach władzy oraz demagogii mediów. Należy zwrócić uwagę na odpowiedzialne wystąpienie prezydenta oraz genialne wystąpienie marszałka seniora Kornela Morawieckiego, który między innymi powiedział: – Jesteśmy Narodem z pokoleń przed nami w pokolenia, które przyjdą po nas. Jesteśmy cząstką dziejów. Rośliśmy z chrześcijańskiego, z europejskiego ducha, z naszej mowy i kultury, z umiłowania wolności, z pracy i walki o niepodległość. Zwracając się do posłów kontynuował - Mamy obowiązek mówić wspólnym głosem. Mamy obowiązek, spierając się, dochodzić do porozumienia i służyć Polsce, służyć wszystkim obywatelom. Taka jest nasza wielka odpowiedzialność i nasze wyzwanie. I dodał – Na co dzień widzimy bezprawie, draństwo i rozpacz. Rządzą ci, co mają pieniądze i siłę. Jestem przekonany, że nikt w Polsce nie ma w takim stopniu moralnego prawa jak właśnie Kornel Morawiecki, aby tak mówić. Czy przesadził? Drogi Czytelniku oceń sam.
W środę po wyborach Trybunał Konstytucyjny w sposób totalnie negatywny ocenił tzw. kwotę wolną od podatku. Uznał, że w demokratycznym państwie prawnym państwo nie może egzekwować podatków z minimum socjalnego (około 7 tys. rocznie), innymi słowy zabierać ostatni grosz przeznaczony na żywność czy lekarstwa. Dwa dni później, w piątek w programach informacyjnych słyszymy, że gangster prokurator otrzymuje 9 tys. wynagrodzenia, bowiem jego koledzy z komisji dyscyplinarnej tak sprawnie prowadzili postępowanie (kilka lat), że zarzuty się przedawniły i przestępca - stosunkowo młody uciekł w tzw. stan nieczynny. Więcej, z uwagi na przedawnienie zażądał ponad 300 tys. zł wyrównania wynagrodzenia i jak wyjaśniał prokurator z Prokuratury Generalnej, przestępca te pieniądze musiał otrzymać. A podobno, żeby państwo nie zbankrutowało koniecznością jest praca do 67 lat.
I przykład demagogii. Czytam („Rzeczpospolita” z 10-11 listopada str. A 12) PiS nie ma dziś żadnego usprawiedliwienia, by tłumaczyć, że nie może przeprowadzić zapowiadanych przez siebie zmian. Żadnego wytłumaczenia, że coś lub ktoś stoi na przeszkodzie realizacji obietnic. Fakt, w notce biograficznej czytamy Autor jest filozofem, teologiem i publicystą, radnym sejmiku śląskiego, nie jest zatem ekonomistą, ja też nie. Kiedy jednak studiowałem prawo na dobrym, socjalistycznym Uniwersytecie Łódzkim na ekonomii politycznej kapitalizmu, wbito mi w głowę, jak wielkim obciążeniem dla każdej organizacji jest zadłużenie. A zadłużenie Polski jest gigantyczne (wystarczy wspomnieć zegar Balcerowicza), wprawdzie ostatnio zmniejszone o 153 miliardy przejęte z OFE, z czego ja jestem zadowolony, gdyż umożliwiono mi powrót do ZUS. Autor z racji piastowania mandatu w sejmiku elementy ekonomii powinien znać.
Mam sporo powodów, by za obecnym układem rządzącym nie przepadać. Dostrzegałem pychę i niekompetencję. 10 lat temu poniżanie ludzi, nazywanie z powodu słabości jednego człowieka całej grupy pijakami. Ja też do tych pijaków zostałem zaliczony. Celował w tym minister spraw wewnętrznych Ludwik Dorn, aż w obronie poniżanych głos zabrał śp. arcybiskup J. Życiński.
Wycinki prasowe zachowałem. Uczestniczyłem w żenującym spektaklu zmiany wojewody łódzkiego (chcieliście Lublinek macie Lublin), gdzie przez kilka dni nikt nie pełnił obowiązków wojewody, a w tym czasie doszło do katastrofy Hali w Katowicach. Uszanujmy jednak wolę większości. To jest demokracja. Wiele obszarów naszego życia publicznego wymaga zmian. O klasie człowieka świadczy także, a może przede wszystkim, umiejętność godnego odejścia z pełnionej funkcji. Zastosujmy się do wspaniałego apelu Kornela Morawieckiego.

Zakończmy optymistycznie. Publikujemy zdjęcie rosnącego jak na przysłowiowych drożdżach nowego budynku Środowiskowego Domu Samopomocy, którego finansowanie należy do państwa. Pieniądze otrzymaliśmy późno, ale za to mamy znakomitego wykonawcę. Przy okazji dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do podjęcia tej potrzebnej inwestycji.
15 listopada 2015
Gabriel Szkudlarek

Skomentuj [ 10 ]

08:28, 27.11.2015 r.