Niedziela, 24 listopada 2024 r., imieniny Emmy, Flory, Jana

Pogotowie Reporterskie

Kolejne zwycięstwo MULKSU! (zdjęcia)

(fot. MULKS)

Kolejne ważne trzy punkty przywieźli zawodnicy naszej drużyny z meczu wyjazdowego. Tym razem wyższość ekipy Mulksu musieli uznać zawodnicy z Zapolic. Poniżej szczegółowa relacja ze spotkania.


Pomimo nazwy "Amatorzy" w nazwie łatwo wcale nie było, a drużyna z miejscowości położonej niedaleko Zduńskiej Woli pokazała, że w piłkę grać potrafi. Mecz lepiej zaczęli nasi zawodnicy, stwarzając więcej sytuacji bramkowym, niż gospodarze oraz grając zdecydowanie częściej tzw. piłką, Gospodarze natomiast w pierwszej odsłonie meczu więcej pracowali w destrukcji naciskani przez zawodników Mulksu. Amatorzy rzadziej atakowali naszą bramkę, a pierwszą dobrą okazję strzelecką mieli dopiero w 44 minucie. Być może wpływ na grę gospodarzy miała wymuszona zmiana z 20 minuty, kiedy to trafiony piłką jeden z pomocników drużyny z Zapolic musiał opuścić plac gry. Kontuzja okazała się na tyle poważna, że zawodnik Amatorów musiał udać się do szpitala. Korzystając z okazji, życzymy rywalowi zdrowia i mamy nadzieje, że odniesiony uraz nie okaże się jednak groźny. Wracając do meczu, w pierwszej połowie więcej z gry mieli przyjezdni, jednak nie miało to przełożenia na zdobycze bramkowe. Do przerwy wynik brzmiał 0-0.


Druga połowa to również przewaga Mulksu, ale pomiędzy 55 i 58 minutą gracze z Zapolic stworzyli cztery bardzo groźne, niemal identyczne sytuacje, gdzie strzały po dośrodkowaniach z lewej strony boiska w mistrzowskim stylu, w wiadomy tylko sobie sposób bronił Krystian Klewin. Obiektywnie rzecz biorąc, mogliśmy przegrywać w 55 minucie co najmniej 2-0, gdyż przy tych sytuacjach dość nerwowo poczynali sobie nasi obrońcy. W 61 minucie bardzo dobre podanie otrzymał Dominik Gromada, wbiegł z piłką w pole karne i dośrodkował wzdłuż linii bramkowej wprost pod nogi Kamila Królaka, a ten z bliskiej odległości pokonał bramkarza gospodarzy. Siedem minut później wynik podwyższa Kuba Sęczkowski na 0-2. Niestety minutę po golu Sęka gospodarze strzelają kontaktowego gola. W międzyczasie drugą kartką ukarany zostaje gracz Amatorów i musi opuścić boisko i gramy w przewadze. Gospodarze ułatwiają wiec nam zadanie w tym spotkaniu. Zaraz po strzeleniu gola trener dokonuje zmiany i strzelca Kubę Sęczkowskiego zastępuje na boisku Krzysiu Kanios. Zmiana ta miała na celu wprowadzenie większego spokoju w linii pomocy i obrony. Czternaście minut od wejścia na boisko Krzysiek wpisuje się na listę strzelców, kiedy to wykorzystuje podanie z głębi pola i lobem z pełnym spokojem pokonuje bramkarza z Zapolic. Była 82 minuta i wynik 1-3 dla Mulksu. Było już raczej pewnie, że tego meczu przegrać nie możemy. Kolejne minuty to zmiany w drużynie. W 83 minucie wchodzą Michał Pietrusiak i Mateusz Glinski za Dominika Janeczka i Kamila Królaka a dwie minuty później Dominik Raduch za Mateusza Dobroszka. Do końca meczu jednak żadna z drużyn nie stworzyła groźnych sytuacji, a więc wynik nie uległ już zmianie i z kolejnego wyjazdu przywozimy trzy cenne punkty.

Gratulujemy!

 

 

Zobacz zdjęcia: Kolejne zwycięstwo MULKSU (fot. Mulks)

 

Źródło: Mulks Seniorzy

Skomentuj [ 0 ]
08:05, 25.10.2015 r.

Powrót do strony głównej


Wasze komentarze

Brak komentarzy

Dodaj komentarz




Redakcja serwisu ŁaskOnline.pl nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Popularne artykuły

Reklama

Reklama
Reklama

      

Najnowsze ogłoszenia

Przeglądaj

Dodaj ogłoszenie bezpłatnie

Reklama
Reklama
Reklama

Ostatnio na forum

Więcej dyskusji


      

Najnowsze komentarze

Pogoda

Facebook

Najnowsze zdjęcia

© Copyright 2011-2024 LaskOnline.pl - Codzienna Gazeta Internetowa

Realizacja: PRO-NET