Skrzynka Skarg: ignorancyjne zachowanie Pani oddziałowej w łaskim szpitalu

Dostaliśmy list od mieszkanki Łasku, która była świadkiem bulwersującego zachowania Pani oddziałowej w naszym szpitalu.

Poniżej szczegóły tej sytuacji:

"Droga redakcjo, piszę do Państwa zaniepokojona i oburzona wydarzeniem na
izbie przyjęć Szpitala w Łasku w dniu 17 czerwca br. około godz.11.
Zaznaczam,że byłam zupełnie przypadkowym świadkiem i jest to moje
zdanie.Uważam,że zachowanie Pani oddziałowej izby przyjęć w stosunku do
pacjenta i jego rodziny było zupełnie nie do przyjęcia i do
zrozumienia.Myślę,że normalnie funkcjonujący personel służby
zdrowia,zwłaszcza w sytuacji kiedy w grę wchodzi zdrowie,a nawet życie
osoby oczekującej szybkiej,zdecydowanej i fachowej pomocy powinien
zareagować zupełnie inaczej. Otóż pacjent skarżący się na silny ból w
klatce piersiowej, blady i spocony został potraktowany przez Panią
oddziałową w sposób arogancki, która krzycząc (!) nie chciała udzielić
pomocy i rozkazującym tonem kazała udać się do przychodni. Po
kategorycznej odmowie żony pacjenta została udzielona pomoc przez
lekarza oddz.wewnętrznego szpitala i okazało się, że pacjent doznał
rozległego zawału serca. Gdyby nie nieustępliwość żony pacjenta i udanie
się do przychodni, co usiłowała wymusić w sposób agresywny i niegrzeczny
Pani oddziałowa, chory mógłby doznać nieodwracalnych zmian w organizmie
ze zgonem włącznie.
Proszę o nagłośnienie tej sprawy i w/w sytuacji, zwłaszcza, że tego
rodzaju zachowanie Pani oddziałowej jest nagminne, co mogłoby świadczyć
o braku kompetencji a nawet braku umiejętności w wykonywanym zawodzie i
funkcji w postępowaniu z cierpiącymi chorymi oczekującymi pomocy i
empatii. Uważam, że powierzenie takim osobom zdrowia i życia pacjentów
jest ogromnym nieporozumieniem i niefrasobliwością działającym na szkodę
Szpitala w Łasku, który to do niedawna miał świetną opinię daleko poza
terenem miasta. Nie wiem czy Pani oddziałowa zdaje sobie sprawę z tego,
że nie jest właściwą osobą na tym jakże odpowiedzialnym stanowisku, a
zdecydowanie szkoda byłoby gdyby niewinny, oczekujący fachowej pomocy
pacjent musiał ponieść skutki grożne dla swego zdrowia czy życia tylko z
tego powodu. Zastanawiam się czy Dyrekcja Szpitala jest świadoma ryzyka
jakie ponosi zatrudniając takie osoby na odpowiedzialnych i
eksponowanych stanowiskach w służbie zdrowia, która jak sama nazwa
wskazuje jest służbą i misją wobec pacjentów. Myślę, że odpowiedzialne
osoby za taki stan rzeczy winny się zastanowić i może podjąć jakieś
konkretne decyzje...

Z poważaniem mieszkanka Łasku."

Skomentuj [ 18 ]: 20:35, 29.06.2015 r.

Powrót do strony głównej

Wasze komentarze

Łukasz @ 20:47, 29.06.2015r. IP: *.*.199.2

Oby zostały wyciągnięte konsekwencje z tej sytuacji...

lena @ 21:57, 29.06.2015r. IP: *.*.64.146

Od kiedy łaski szpital cieszy się dobrą sławą? Pierwsze słyszę...

Dymitr @ 22:19, 29.06.2015r. IP: *.*.11.69

Jak można być takim bezdusznym, w głowie się nie mieści.

629 @ 22:34, 29.06.2015r. IP: *.*.63.127

do lena @ - czytaj uważnie. Nie jest napisane, że cieszy się dobą sławą tylko "który to do niedawna miał świetną opinię daleko poza
terenem miasta." Między cieszy się a cieszył się jest zdecydowana różnica. Kiedyś się cieszył a teraz nie. To tyle.

mm @ 00:07, 30.06.2015r. IP: *.*.136.97

W opisywanym przypadku błąd popełniło małżeństwo zgłaszające się do szpitala bowiem osoba z bólem powinna położyć się na chodniku na ulicy pod szpitalem a żona spokojnie wykręcić nr 999 i byłoby po sprawie, prawdopodobnie dużo szybciej doczekaliby się pomocy niż użerając się na izbie przyjęć.

córkapacjentki @ 01:40, 30.06.2015r. IP: *.*.17.91

Nic mnie nie zdziwi... dokładnie rok temu przyjechała do mojej mamy karetka gdzie lekarz prawie zabił mamę podając jej relanium dożylnie zaraz po tym ratownicy się zebrali i odjechali. Mama dostała zapaści na własną rękę wieźliśmy ją do szpitala dzięki Bogu brat potrafił mamie udzielić pierwszej pomocy, bo nie chcieli przysłać karetki na drugi dzień na oddziale kardiologicznym lekarz który miał nocny dyżur w karetce miał przez cały dzień dyżur na kardiologi, intensywnej i internie jednocześnie. Witamy w Łaskim szpitalu.

AGNES @ 14:29, 30.06.2015r. IP: *.*.46.9

A ja myślę,iż jest wina rządzących którzy zdecydowali,że do 18.00 należy zgłaszać się do lekarza rodzinnego, a dopiero po 18.00 do szpitala

Jan @ 17:19, 30.06.2015r. IP: *.*.69.12

Osoby winne powinny ponieść konsekwencje!!!
Bo każdy z nas może znaleźć się w podobnej opisanej sytuacji.

ciekawe w jaki sposób @ 17:28, 30.06.2015r. IP: *.*.234.241

opisująca to wydarzenie jako osoba postronna dowiedziała się o końcowej diagnozie ? była upoważniona do udzielenia jej takowej informacji? chyba tak, gdyż udzielanie informacji o stanie zdrowia osobom niewskazanym przez pacjenta jest karalne.A może studiowała medycynę tajlandzką i wiedziała i umiała postawić diagnozę na odległość?

M @ 20:06, 30.06.2015r. IP: *.*.16.237

Ludzie, czy to jest ważne kto napisał ten list? Czytając takie "ciekawe w jaki sposób" to mi ręce opadają. Nawet jeśli napisała to zona pacjenta, to miała do tego pełne prawo, tak samo jak inne osoby z jego rodziny, czy otoczenia. Esencją tematu jest zachowanie osób, które są powołane do ratowania życia i zdrowia ludzi, podkreślam- POWOŁANE. Jedynym moim zastrzeżeniem jest to, że sytuacja powinna zostać poza tym forum opisana szczegółowo w doniesieniu do Prokuratury Rejonowej w Łasku, jako bezsporny fakt zaniechania udzielenia pomocy osobie pozostającej w bezpośrednim zagrożeniu utraty życia. I tak na to popatrzmy, w taki sposób

marta @ 20:18, 30.06.2015r. IP: *.*.199.4

Jakie powołanie? Zapomnieliście, że szpital w Łasku został wydzierżawiony prywatnej spółce o nazwie Dializa i kto tego dokonał? Piszecie o powołaniu i o służbie.Jesteście żałośni. To jest prywatny szpital i tam ma się zarabiać pieniądze i nie liczcie na dobry personel bo cały odszedł z tego szpitala zostały tylko osoby bez tzw. empatii nastawione na zysk. Szpital nie jest już państwowy! Wbijcie sobie w te główki :). Gdybyście wiedzieli co się faktycznie tam dzieje. Życzę zdrowia.

hm. @ 21:44, 30.06.2015r. IP: *.*.158.161

Tak, dla mnie jest to dość istotne. Dlaczego? Ano dlatego, że to ANONIM. Klawiatura przyjmie wszystko a jeśli człowiek który to napisał, może nie zmyślił ale 'ubarwił' w taki czy inny sposób całą sytuację pomyśleliście przez chwile jak to może zaszkodzić tej pielęgniarce?? Nie, nie bronie jej, nie mówię że takiej sytuacji nie było i jak to wyglądało bo tego nie wiem I WY TEZ TEGO NIE WIECIE a wieszacie psy.
Dlaczego w taki sposób o tym piszę? (bo pewnie spadną hejty) bo skoro to była przypadkowa sytuacja to skąd informacje o ostrym zawale i lekarzu z interny? Czyżby szanowna Pani siedziała na Izbie przez godzinę w oczekiwaniu na wiadomość o stanie zdrowia której nie miała prawa dostać czy może podsłuchiwała? I kolejne pytanie,. dlaczego to rodzina nie ma pretensji..? I jeszcze jedna rzecz mnie ciekawi, "nagminne zachowanie" to rozumiem że Pani dobrze zna tą pielęgniarkę?
Tak dobrze poinformowana ''mieszkanka Łasku'' powinna udać się z tym do dyrekcji szpitala, co mam nadzieje zrobiła (jeśli to prawda) a nie pisać o tym na forum internetowym.Pozdrawiam

zainteresowany @ 01:46, 01.07.2015r. IP: *.*.254.230

tak to już jest ta oddziałowa na izbie przyjęć jest wyznania jechowy , tak więc sami rozumiecie że ta kobieta należy do sekty , która ma swoje chore zasady których surowo bronią nawet za cenę życia . pozdrawiam proszę Dyrekcję szpitala o wyciągnięcie surowo idących konsekwencji

Gotfryd @ 08:10, 01.07.2015r. IP: *.*.140.27

Szepcząca Śmierć lata nam nad głowami a wy pit...cie o świadkach Jehowy, na dodatek nie ma Tuska który mógłby nam powiedzieć czy we wrześniu dzieci pójdą do szkoły.

Ewa @ 20:21, 08.07.2015r. IP: *.*.209.41

Żadna pielęgniarka przygotowana profesjonalnie do zawodu nie odważyła by się odesłać pacjenta z bólem w klatce piersiowej z placówki medycznej. Nie pojęte jest zachowanie tej pani Zasadą jest że pacjenta z bólem w klatce nie wolno wypuścić z placówki medycznej bez zdiagnozowania. Nie rozumie o co tutaj chodzi.

Janusz @ 23:00, 08.07.2015r. IP: *.*.233.45

Nie byłem nie wiem jak było. Wiem tylko, że pielęgniarki do Dializy zatrudniane są złapanki na umowę zlecenie. Działa tu magia pieniądza.Moje koleżanki pielęgniarki jak był SP ZOZ zmęczone były po 8 godzinach. Dziś z dyżuru z Łodzi, Poddębic czy Zd-Woli gnają na dyżur w Łasku. Kasa, Kasa, Kasa Jak one mają się zachować jak na dyżurach są po36 godzin (na Izbie Szczególnie). Szukają miejsca na spanie a nie opiekę nad pacjentem. Ale winny jest system. Czytaliście o lekarzy, któremu w miesiącu wyszło, że pracyje po 26 godz. na dobę (Dziennik Łódzki). Czy ktoś wyciągnął konsekwencję. NIE. Jaki kraj taka Służba zdrowia nie mylić z pracą.
Zdrowia Zyczę bi nie ma cenniejszej rzeczy

barbara @ 17:20, 14.09.2015r. IP: *.*.16.136

Pani roznosząca posiłki na kardiologii powinna wylądować na kuroniówce ewentualnie później podjąć prace w jakiejś szklarni przy warzywach jest tak antypatyczna wręcz chamska ,że ręce opadają ..skoro nie jest zadowolona ze swojej pracy to niech się zwolni zamiast wyżywać się na chorych ..byłam świadkiem jej zachowań ...mojego schorowanego tatę doprowadziła do płaczu ...człowiek nie może chodzić jest po udarze a Ta ...(aż się chce zakląć).wyzwała go bo rozlał zupę ...kilka miesięcy temu wyzwała babcię od świni bo kobitka z astmą i zapaleniem płuc chcąc uniknąć zabrudzenia łóżka splunęła flegma na podłogę za co przepraszała z łzami w oczach ...Za babcie odpuściłam ,ale to co zrobiła z tatą nie podaruje i osobiście zgłoszę skargę do dyrekcji tacy ludzie nie mogą pracować wśród chorych i cierpiących

ania @ 20:44, 26.01.2016r. IP: *.*.138.253

ale w sieradzu jest taka sama tylko w stosunku do personelu.Zwalniać takich ludzi

Dodaj komentarz

Redakcja serwisu ŁaskOnline.pl nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.