List czytelniczki
Jedna z czytelniczek laskonline przysłała do nas list opisujący jej przeżycia i obserwacje w związku ze sprawą sprzątania klatek schodowych na terenie bloków Łaskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. List publikujemy bez ingerencji redakcyjnych.
Łaska Spółdzielnia Mieszkaniowa korzysta z usług firmy sprzątającej klatki schodowe w blokach. Świetnie, sąsiad na sąsiada się nie ogląda i nie patrzy bokiem, że tamtemu „się zapomniało”. Ale mnie poniosło, pewnie niesłusznie, firma pewnie sprząta za darmo.
W ubiegłym roku patrzę sobie i patrzę w kilka środowych poranków, a tu jak było brudno, tak jest a parking zalewany wodą z wiader. Włączyło mi się i węszyć poczęłam. Jak to możliwe, że woda się leje a na klatce piasek i brud. Zatem pewnej środy postanowiłam rzecz zbadać dogłębniej. Pani sprzątająca pojawiła się, postawiła wiadro ostentacyjnie przed klatką schodową, pomyślałam, może pomogę i dolałam renomowanego płynu do mycia podłóg do wiadra z wodą pod nieobecność wspomnianej pani, żeby i czysto było i pachniało.
Minęło kilkanaście minut, pojawiła się owa pani i jakież było moje zdziwienie, kiedy wylała na parking całe wiadro czystej wody (o płynie renomowanej firmy nie wspomnę). Nie wiem, co mną bardziej powodowało, czy nieumyta klatka schodowa, czy zmarnotrawiony płyn do mycia renomowanej firmy. Wykonałam telefon do administracji osiedlowej ŁSM. Jakież było moje zdziwienie, kiedy w pierwszej kolejności pojawiła się pod blokiem zdezorientowana pani sprzątająca, potem szefowa firmy a na koniec panie z administracji spółdzielni. Pani sprzątająca, kiedy się pojawiła, zaczęła suchą ścierką sprzątać kurze z poręczy schodów (w innej klatce schodowej, cóż niedoinformowana), zapytałam tę panią, dlaczego wylewa czystą wodę na parking i nie myje klatki schodowej. Widać wzrok mi się pogorszył, bo szła w zaparte. Szefowa firmy sprzątającej, która zajechała pod blok z „blutaczem” w uchu, pouczyła mnie, że jako lokator mam obowiązek dbać o porządek na klatce schodowej i jak mi się nudzi to mogę umyć klatkę schodową od czwartego piętra po parter. Wizjonerka, przewidziała, że przyjdą panie z administracji i potwierdzą, że było sprzątane. Rzeczywiście przyszły i rzeczywiście zastrzeżeń nie miały. A pani „wizjonerka” po ich odejściu odesłała mnie do prezesa i wszystkich innych decydentów spółdzielni przewidując, że i tak nic nie zdziałam.
Pomyślałam znowu (nie schlebiam sobie), raz już wizjonerka miała rację, nie będę ryzykować. Umyłam klatkę schodową i było czysto i pachnąco, aż do dziś trzymałam się od tematu daleko. Ostatnio pojawiła się inna pani sprzątająca, myślę sobie, będzie lepiej. I było, pani sprzątająca jest bardziej solidna, stanowczo bardziej, myje klatkę schodową od parteru aż do połowy pierwszego piętra, a w zasadzie w odwrotnej kolejności. Patrzę dziś sobie po „gruntownym” sprzątaniu, mokre schody, woda stoi. Niestety tylko do połowy pierwszego piętra. Trzy i pół piętra, poczynając od czwartego w dół, brudne. Zważając na sytuację z ubiegłego roku, kiedy to cztery osoby, w tym dwie z administracji stwierdziły, że jestem ślepa, udałam się do mojej sąsiadki z zapytaniem, czy widzi to, co ja. Droga moja sąsiadka nie tylko potwierdziła, że ślepa nie jestem ale dodała, że mycie 16 schodów w klatce to „postęp”, którego nie zauważyłam od kilku tygodni.
I znowu mnie poniosło
Wykonałam telefon do administracji osiedla z jednoczesną prośbą, aby najpierw zechciano klatkę tym razem obejrzeć, nim poinformuje się firmę sprzątającą, bo i po co denerwować znowu szefową-wizjonerkę. Po kilkunastu minutach, zaskoczona wręcz byłam szybkością reakcji, przybyły panie z administracji. Moje zaskoczenie było tym większe, kiedy jedna z nich stwierdziła, że „aż tak brudno nie jest”, a ponadto schody od półpiętra do 4 piętra mogły być umyte tylko już wyschły. Argument w postaci ścierki i wizja tej samej ścierki po przetarciu schodów nie zrobiły wrażenia na paniach. Ręce mi opadły (nie napiszę co jeszcze, bo przesadziłabym) i stwierdziłam, że może jakby „na…ć i węża puścić” to byłoby bardziej brudno, skoro nie jest, cyt. „aż tak brudno”. W odpowiedzi usłyszałam, że „na…ne nie jest” a pani z administracji nie może stwierdzić, bo schody mogły być umyte i wyschły (aż do półpiętra, gdzie woda była widoczna).
I właściwie, po co mnie poniosło? Sąsiedzi utyskują, ale po cichu, wszyscy są zadowoleni (odróżniam wyraz zadowolenia od wyrazu niezadowolenia, jaki ujrzałam na twarzy pani z administracji, która musiała się pofatygować tylko do mojej klatki w związku z moim „poniesieniem”, za co bardzo Panią przepraszam), najbardziej chyba zadowolona jest firma sprzątająca bloki w wymiarze 1/5 klatki schodowej. Jakie oszczędności na wodzie, środkach chemicznych, takim wiadrem przy wspomnianej metodzie to i 5 bloków da się „obskoczyć”. Firma sprząta pewnie za darmo i dokłada do tego „interesu” a ja się czepiam. Głupio mi się po tej rozmowie zrobiło, chyba znowu klatkę schodową umyję, bo pani z administracji potwierdziła dziś, że obowiązek utrzymania porządku spoczywa też na lokatorach. Słusznie mówiła a ja tylko kawałek sprzątam, wstyd. Więc mówię sobie (mam taki dziwny zwyczaj mówienia sobie), nie rżnij „Jarząbka” i nie rób takiej zadymy. Bo jak mówił Prezes Jarząbek – „Konie, łby pospuszczać... Czy konie mnie słyszą?!”
- Skomentuj [ 21 ]
- 18:35, 05.03.2015 r.
Wasze komentarze
czytelnik @ 19:30, 05.03.2015r. IP: *.*.230.204
Racja! Niedługo ten brud z klatek taczkami będzie można wywozić!
brudas @ 19:37, 05.03.2015r. IP: *.*.17.6
nawet jak na mnie to jest za brudno nie przemeczaja sie kobitki
Lokator. @ 19:49, 05.03.2015r. IP: *.*.195.99
Sami również powinniśmy dbać o porządek na naszych klatkach a, nie robić wystawek przed drzwiami.
Kriss @ 20:00, 05.03.2015r. IP: *.*.136.202
Tylko czyja to jest wina, że brudno? Czy któryś z was wie ile te babeczki dostają za sprzątnięcie 1 klatki? O ile ja wiem, to mniej jak 5 zł. Cała klatka przy ostrym tempie to jest godzina. I policzyć ile to zarobiłyby gdyby sprzątały jak trzeba.
Jedyne wyjście to zatrudnić w spółdzielni sprzątaczki na prawdziwe umowy i płacić im jak ludziom. Albo wysłać te stada "niezbędnych" zza biurek spółdzielni do roboty. Może wtedy zrozumieją jakie trzeba wyznaczyć normy i ile płacić. Zapewniam, że te hordy na ciepłych posadkach kosztują nas znacznie więcej niż porządne sprzątanie.
brudas @ 20:20, 05.03.2015r. IP: *.*.17.6
to ile zarabiaja kobitki sprzatajace to jedno a ile bierze od społdzielni firma sprzatajaca to zupelnie co innego. A z czego społdzielnia płaci firmie sprzatajacej ?
Lokator. @ 20:44, 05.03.2015r. IP: *.*.195.99
A, czy ktoś może wie ile my płacimy spółdzielni za sprzątanie klatek od mieszkania na miesiąc, u mnie nic takiego nie ma w czynszu.
xxx @ 20:49, 05.03.2015r. IP: *.*.132.89
tez sprzatam, mam 7 zł na godzine, to jak one w godzine robia 5 klatek to ja tez chce mieć 25 zł na godzine
Lokator. @ 21:00, 05.03.2015r. IP: *.*.195.99
A, może trzeba czytać dokładnie pani xxx one nie zarabiają 25zl na godzinę z tego co mi wiadomo tylko 5 zł za klatkę i jest to ciężka praca dla kobiet.Widzę ile muszą się starać, czy dogodzą wszystkim mieszkańcom osiedla ?
mc @ 23:21, 05.03.2015r. IP: *.*.74.52
Zakładajmy wspólnoty i będziemy decydowali i kontrolowali na co wydawać nasze pieniądze. Wspólnoty mieszkaniowe nie pozwoliłyby sobie na takie wyciąganie pieniędzy za partactwo. Jeszcze tylko spółdzielnia daje prywatnym firmom łatwe i duże zarobki za kiepską robotę, bo i tak za wszystko zapłacą mieszkańcy bloków, którzy nie mają wpływu na decyzje zarządu. Nikt nie sprawdza jakości wykonanych robót - czy to remontowych, czy sprzątających (wiadro z tą samą czystą wodą jest przenoszone spod jednej klatki pod drugą). Po co nam taka firma, która nic nie robi i na schodach brudno?
sprzątaczka @ 17:00, 06.03.2015r. IP: *.*.157.129
najgorszy syf do sprzątania to wojskowe bloki na cywilnych to jeszcze lokatorzy sami omiotą i umyją i dbają o utrzymanie czystości ale panie majorowe i pułkownikowe to każą odkurzaczem beton odkurzać tak im za te płacone 2.5pln firmie w głowach poprzestawiało,nawet krew i torsje po swoich pijackich burdach karza sprzątaczce zmywać nie takie proste być teraz sprzątającą i reagować na każde durne reakcje lokatorów ochłońmy posprzątajmy najpierw własne domy a dopiero póżniej wymagajmy.
Katarzyna @ 20:22, 06.03.2015r. IP: *.*.254.52
A ja chciałam powinszować talentu literackiego autorce tekstu, fajnie się czytało, schludna składnia, ortografia na poziomie. Ma pani swojego bloga ?
osoba @ 21:19, 06.03.2015r. IP: *.*.52.185
czy waszym zdaniem jedno posprzatanie w tygodniu to ma zrobic cud nad wisla przeciez takie sprzatanie przy takim spaniu piachem bo byl przymrozek w nocy to by trzeba bylo chodzic codziennie i wybierac piasek z klatek zeby dogodzic szlachcie laskiej
do autorki @ 11:16, 07.03.2015r. IP: *.*.173.90
Mam takie samo zdanie o tekście jak Katarzyna. Sprawa mnie w zasadzie nie interesuje ale tekst przeczytałem cały, z zaciekawieniem, ze względu właśnie na jego styl.
Pozdrawiam i proszę pisać !
Jan @ 14:11, 07.03.2015r. IP: *.*.46.147
To samo jest z gospodarzmi osiedli,cały dzień ich nie widać,ktoś ich sprawdza co oni robią.Ktoś wyjdzie z biura wogóle i wie co się dzieje na osiedlu.Ja jeszcze nikogo nie widziałem.Załużmy wspólnoty i problem się rozwiąże.Ktoś musiałby chętny pokierować tym,kto się zna,napewno chętni będa.
hania @ 11:31, 08.03.2015r. IP: *.*.129.6
Jasiu, a próbowałeś kiedyś wstać przed świtem i przejść się po osiedlu?
spid @ 15:56, 08.03.2015r. IP: *.*.36.159
ludzie listy piszą.... a kogo to obchodzi ? Mamy tam swoje ileś metrów do kwadratu, każdy ma, nawet ten, co pod mostem mieszka. Ale mamy też \"poważniejsze\" zainteresowania, niż brudne klatki (typu afery taśmowe, Ogórki, Ukraina, że nie wspomnę życia sąsiadów). Wielkie problemy biorą się najpierw z małych, z drobnostek. Więc żyjemy sobie na tym małym wysypisku wielkich emocji, tak jakbyśmy żyli na planie filmu \"Miś\".
\"Czasem aż oczy bolą patrzeć, jak się przemęcza dla naszego klubu, prezes Ochódzki Ryszard, naszego klubu Tęcza. Ciągle pracuje! Wszystkiego przypilnuje i jeszcze inni, niektórzy, wtykają mu szpilki. To nie ludzie, to wilki! To mówiłem ja - Jarząbek Wacław, trener drugiej klasy. Niech żyje nam prezes sto lat!
To jeszcze ja - Jarząbek Wacław, bo w zeszłym tygodniu nie mówiłem, bo byłem chory. Mam zwolnienie. Łubu dubu, łubu dubu, niech nam żyje prezes naszego klubu. Niech żyje nam! To śpiewałem ja - Jarząbek.\"
Jan @ 20:51, 08.03.2015r. IP: *.*.46.147
haniu.To rozumiem że pracują w nocy.Osiem godzin to jest od dwudziestej drugiej do szustej rano.
hania @ 10:25, 09.03.2015r. IP: *.*.131.118
"szustej rano" a kiedy to? Czy ktoś wie kiedy to jest i może... gdzie?
ala @ 23:09, 26.03.2015r. IP: *.*.255.215
mam propozycje dla pani ktora napisała list prosze samemu sprzatac bedzie ładnie czysto pachnaco inteligencja szpagatowa a co wy myslicie ze sprzataczka to drugi gatunek takie bbezrobocie to przyjac prosze sie do sprztania a wtedy zobaczycie jak ciezki to kawalek chleba
Ewa @ 15:51, 25.01.2016r. IP: *.*.92.94
Mam firmę sprzątającą i odniosę się do tego najobiektywniej jak się da.
Wielu ludzi przewinęło się w mojej firmie niestety a rzucanie pracy z dnia na dzień to już norma (nie odbieranie telefonów itp.) To co opisuje ta Pani niestety może być prawdą smutną dla pani sprzątaczki i firmy ale prawdziwą. Niektóre Panie są mistrzyniami w udawaniu, że cokolwiek robiły na klatce. Tak, tak. Niestety.
Drugą ważną sprawą jest fakt, że za takie grosze nikt porządny nie będzie robił. I musicie się z tym zgodzić. Wiadomo że skoro ktoś za takie pieniądze się zgodził to powinien wywiązywać się z obowiązków ale teoria a ppraktyka to dwie różne kwestie niestety. Życie weryfikuje swoje i nawet jak ktoś obieca złote gory że bedzie robił za taka kasa to albo oszukiwaćbędzie albo porobi miesiąc i rzuci robotą.
Mam klatki dobrze płatne na który sprzątają bardzo dobre Panie od wielu lat. I w tym tkwi sekret. Jak się dobrze zapłaci to i porządni ludzie chetniej przyjdą.
Wiem co mówię.
Pozdrawiam!
Maria @ 19:03, 12.08.2016r. IP: *.*.169.221
Pani Ewa(właścicielka firmy sprzątającej)bardzo dobrze napisała.Panie,które sprzątają klatki schodowe,najczęściej robią to byle jak,aby szybko.Na mojej klatce w starym budownictwie,brzydzę się podejść do okien w korytarzu-niesamowicie brudne,po otwarciu okna w szczelinach warstwy brudu.Wszelkie rurki,skrzynki na korytarzu od bardzo bardzo dawna nie widziały ścierki.Nigdy nie jest zamiatane przed klatką o podwórku już nie wspomnę.Klatka po wyjściu pani sprzątającej wygląda jak przed jej wejściem,tylko troszkę mokro jest.Nikt z lokatorów nie zwraca na to wszystko uwagi i jest jak jest.Też sprzątam.Mam 26 klatek na miesiąc,w tym 10 dwa razy w tygodniu,to tak jakbym miała 36 klatek.Zaczynam pracę między 6-7 rano,wracam około 15-16 tej.Klatki mam porozrzucane po całym mieście(kupuję bilet miesięczny na wszystkie linie autobusowe za 100 zł).Od zawsze lubiłam czystość i pracę w ruchu.Pracuję najlepiej jak potrafię-wszystko cokolwiek jest na klatce wycieram:parapety,szczeliny w parapetach(za każdym razem) rurki,skrzynki,lampy,poręcze,a jak czas pozwoli to tralki,chociaż po 1 piętrze tygodniowo.Myję drzwi wyjściowe i te na podwórze(oczywiście nie ma potrzeby za każdym razem).Zamiatam przed klatką i jeśli tak jest w umowie to i podwórze też.Uważam,że dobrze wykonuję swoją pracę.Nie mam przerwy,czasem siadam na schodach,na klatce blisko otwartego okna i ,,łapię oddech".Odpoczywam czekając na autobus,by jechać w inną część miasta do następnych klatek.Jedną klatkę mam na obrzeżach miasta-oczekiwanie na autobus,jazda 20 minut,dojście na miejsce 10 minut..to pół godz w jedną stronę,tyle samo powrót plus sprzątanie ok.godzinę(*to nieduża klatka).Niestety nie jest wesoło.Klatki jak klatki ale lokatorzy bywają różni i tu sprawdza się powiedzenie...jeszcze się taki nie urodził,co by wszystkim dogodził ...To ciężka i najczęściej niewdzięczna praca,chociaż zdarzają się i fajni lokatorzy,tacy ludzcy.Pozdrawiam panie,które dobrze pracują,a często połykają łzy bezsilności.
Dodaj komentarz
Reklama
Popularne artykuły
- Obowiązkowe szkolenie dla rolników
- Komunikat Powiatowego Lekarza Weterynarii w Łasku
- Gmina Łask podpisała umowę na dofinasowanie do budowy dróg
- Łask. Odeszli do wieczności
- Atopowe zapalenie skóry — co to za choroba? Jak prawidłowo pielęgnować skórę?
- Święta z Powiatem Łaskim
- Kolejne niebezpieczne zdarzenie. Przyczyna: nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu
- Łask. Odeszli do wieczności
- Jest praca w Packservice
- Wirtualna strzelnica w ZSM–T w Ostrowie (video)
Reklama
Najnowsze ogłoszenia
- Pozostałości po remoncie
- Zaginal pies
- Sprzedam Działkę ROD Pierwiosnek
- Palety z przeznaczeniem na opał
- Mieszkanie do wynajęcia
- Sprzedam działkę
- Sprzedam mieszkanie z wyposażeniem
- oddam za darmo
- Mieszkanie
- kupię auto
Przeglądaj
Dodaj ogłoszenie bezpłatnie
Ostatnio na forum
- Jakie ubrania przy azs
- Witam wszystkich, szukam lokalnego korepetytora
- Przerwy w oświetleniu ulic.
- Łohojsk nie powinien być już miastem partnerskim dla Łasku
- Zima,zima
- F16
- Czy mógłby ktoś wyjaśnić co z remontem drogi nr 473,cz będzie rondo w Bałuczu.
- Gdzie na bezpieczne zakupy
- GDZIE JEST POLICJA?!!!
- Przed wyborami parlamentarnymi
Więcej dyskusji
Najnowsze komentarze
- Tytuł dotyczy powiatu a tekst Gminy Sędziejowice. Kto za to odpowiada?
- Celinka akurat nie jest fanką naszego przewodniczącego
. A mityczne pieniądze za nim płynące - Eeee nie ma nad czym się pochylić
- Oho, pierwszy głupek już trysnął intelektem.
- OOO juz jest Brukselczyk nasz:)i jak bylo?teraz bedzie kasa płynąc prawda Celinko?>?>
- Śmiesznie się czyta ludzi dla których każda prędkość jest zbyt duża. Poza drobnymi stłuczka
- Ta po lewo kiepa w łapie trzyma
- Pamiętacie państwo komentarze powyżej? Ja widzę jakieś podobieństwa
- sylwester gawron | 09:11, 11.12.2014 r. IP: *.*.62.96 Chwycił się słowa grafomania jak pijany p
- To idź, pobierz próbki z ryneczku i zgłoś "potencjalną szkodliwość" w GIS-ie patolu...
Pogoda
Najnowsze zdjęcia
-
Obchody Narodowego Święta Niepodległości 2024 w Łasku
-
II Piknik Kół Gospodyń Wiejskich z powiatu łaskiego
-
Matura na 100 procent Mateusza Kozakowskiego
-
100-lecie Szkoły rolniczej w Sędziejowicach
-
VI sesja Rady Miejskiej
-
V sesja Rady Powiatu Łaskiego
-
IX Festiwal Róż w Łasku
-
Pożar w Woli Łaskiej - zdjęcia czytelników
-
Święto Truskawki 2024 - dzień 1 (koncerty)
-
Święto Truskawki 2024 - dzień 1